Poniedziałkowe wydanie „Wiadomości” TVP wzbudziło wiele kontrowersji. Na celowniku znalazły się m.in. gwiazdy TVN-u, którym zarzucono powielanie rosyjskiej propagandy w archiwalnym materiale odnośnie Dnia Zwycięstwa z… 2013 roku!

Beata Tadla i Piotr Kraśko oberwali, a razem z nimi Maciej Czajkowski z Gazety Wyborczej. Nie szczędzono też słów krytyki Tomaszowi Lisowi i Donaldowi Tuskowi. Za co?

TVP kontra inni

W poniedziałkowym wydaniu „Wiadomości” TVP wyemitowano materiał Adriana Boreckiego. Podjął temat, który niedługo potem wywołał niemałe oburzenie. O co poszło?

Poszło o Rosję, Dzień Zwycięstwa, Tadlę, Kraśko i Czajkowskiego. A dokładniej, chodziło o materiał „Wiadomości” z 2013 roku. Pokazano w nim świętowanie przez Armię Czerwoną 68. rocznicy zwycięstwa w II Wojnie Światowej.

Słuchej no @AdrianBorecki01 w tym swoim materiale za rzadko pokazales ten wycinek z rosyjską armią maszerującą. Trzeba było jeszcze z dziesiec razy to samo pokazac żeby ludzie zrozumieli jaka to wtedy dopiero w TVP byla propaganda. Musisz sie bardziej postarac moj drogi. pic.twitter.com/bJOKF8jD07
— Jacek Gnój (@Gnoj2013) May 9, 2022

Cała trójka dziennikarzy odpowiadała wtedy za informacyjny program TVP, teraz postanowiono im wytknąć działania sprzed prawie 10 lat zarzucając rozpowszechnianie… putinowskiej propagandy.

REKLAMA

Borecki zaplanował każdy szczegół materiału, który rozpoczyna się od zapowiedzi Beaty Tadli.

„Armia w całej okazałości. Tak Rosja świętuje 68. rocznicę zakończenia wojny” – rozpoczęła dziennikarka w materiale.

Następnie wrzucono przebitki rosyjskiego żołnierza zapinającego mundur na przemian z całą Armią Czerwoną maszerującą po Placu Czerwonym. Autor zadbał o wydźwięk materiału dodając w nim pięć razy fragment okrzyku Armii rosyjskiej – „Urra!”.

Gdy szefem „Wiadomości” TVP był Piotr Kraśko, w 2013 r., wydarzenia w Moskwie uważano za tak istotne, że w całości poświęcono im czołówkę serwisu przygotowanego 9 maja#wieszwięcej https://t.co/wn6AxgcMDZ
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) May 9, 2022

W tle, z offu, możemy usłyszeć Boreckiego, który komentuje zgryźliwie:

„Powielanie rosyjskiej propagandy oburzyło wielu Polaków”. – Autorzy tamtego szokującego wydania „Wiadomości” po latach twierdzą, że wszystko robili z przekonania”

zobacz także

Witek trzaska drzwiami i krzyczy na dziennikarkę. „Chyba się pani coś poOIOMowało!”

Co było potem?

Borecki załączył fragmenty niedawnych wypowiedzi byłych gwiazd flagowego programu TVP, które przeplatane były obrazami z defilady Armii Czerwonej.

Można usłyszeć wyrwaną z kontekstu wypowiedź Piotra Kraśko, który stwierdza, że należy czuć dumę „z tego, co zawodowo robiło się przed laty”.

Proszę pamiętać, że ten materiał został wyemitowany w czasie gdy szefem redakcji Wiadomości był Piotr Kraśko, wnuk Wincentego. I wtedy to była apolityczna TVP https://t.co/Sl40gQsW4b
— Irena Szafrańska (@ISzafranska) May 9, 2022

Dodano też wypowiedź Beaty Tadli, która w rozmowie z Maciejem Orłosiem odparła, że niczego jej nie narzucono. Po czym podkreślono, że obecnie pracująca w Onecie dziennikarka uważa media publiczne za propagandowe.

W trójce dziennikarzy „na celowniku TVP” znalazł się też Maciej Czajkowski, który w 2013 r. pełnił funkcję sekretarza „Wiadomości” TVP, a obecnie pracuje dla Gazety Wyborczej, co podkreślił w materiale Borecki.

Jemu z kolei wytknięto krytykę polskiego rządu w zagranicznych mediach.

Borecki chciał też chyba coś zasugerować wspominając, że kilka miesięcy po emisji informacji o Dniu Zwycięstwa w Moskwie, Rosja zaatakowała Ukrainę.

Materiał został zwieńczony fragmentem, w którym bohaterami stali się Tomasz Lis i Donald Tusk. Dziennikarz nie szczędził im słów krytyki i wypomniał Lisowi wywiad z 2010 r. z ówczesnym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem, natomiast Tuska oskarżył o „sianie” prokremlowskiej propagandy.

źródło: wirtualnemedia.pl

Tadla, Kraśko i Lis oberwali! „Wiadomości” TVP atakują m.in. TVN. „Prokremlowska propaganda”. Wideo