Głośno ostatnio było o Macieju S. i Jakubie T., czyli ludziach, których zatrzymało CBA w związku z nieprawidłowościami w Polskim Związki Piłki Nożnej. Ten pierwszy, zaraz po odzyskaniu wolności zabrał głos.

Maciej Sawicki prosi o używanie jego pełnego nazwiska. Deklaruje, że nie ma nic do ukrycia oraz jest niewinny.

Trzeba przyznać, że dla środowiska piłkarskiego zatrzymanie Macieja Sawickiego było istnym szokiem. Po wielu ludziach można byłoby się spodziewać „lewych interesów” i skłonności do nich. Mowa tutaj jednak o jednym z najlepszych menadżerów, jakich w ostatnich latach widział polski rynek sportowy. Sawicki rozwinął PZPN biznesowo do tego stopnia, że organizacja była w stanie zmienić swój wizerunek i nabrała prestiżu. Teraz PZPN to wielka firma, w której nikt nie wstydzi się pracować. Nie zawsze tak było.

O co chodzi CBA? Podobno, sprawa dotyczy umowy sponsorskiej, która została podpisana przez PZPN w 2014 roku. Jedna z największych firm produkujących wodę mineralną w Polsce, stała się wtedy sponsorem reprezentacji Polski. Ta umowa ciekawi śledczych.

REKLAMA

Zarzuca się, że Sawicki wraz z Jakubem T., przy użyciu spółki tego drugiego, pobrali z lukratywnej dla PZPN umowy prowizję.

Maciej Sawicki odniósł się już do sprawy na Twitterze.

Kilka słów ode mnie👇: pic.twitter.com/NzXd5kiGQt
— Maciej Sawicki (@Maciej_Sawicki) November 23, 2022

zobacz także

Jak wynika z oświadczenia, obecny szef Kanału Sportowego nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Na wolność wyszedł on dzięki sporemu poręczeniu majątkowemu.

Wobec Macieja S. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 250 tysięcy złotych, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z określonymi osobami, zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Wobec pozostałych podejrzanych również zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze nie izolacyjnym – mówi Prokuratura Krajowa.

źródło: media, foto: Łączy nas Piłka

Afera w PZPN. Maciej Sawicki na wolności: „To absurd!”. Kwota poręczenia robi wrażenie!