Podręcznik dla niemieckich dzieci. Zwróćcie uwagę, że są też pszczółki – pisze Cezary Gmyz, korespondent TVP z Berlina. I publikuje zdjęcie z książki, która służy niemieckim dzieciom – przekonuje korespondent TVP. To edukacja seksualna. Coś, czego w kraju zarządzanym z poziomu edukacji przez ministra Przemysława Czarnka nie ma. To dobrze, że nie ma?

Korespondent TP zalicza niezłą wtopę – o czym informują go internauci. Korespondent z Niemiec nie zna niemieckiego?

Z tekstu wynika, że to książka dla rodziców lub nauczycieli – pisze jeden z komentujących na twitterze internautów.

Odpowiada mu były działacz PiS. Obecnie na uchodźctwie w Norwegii.

Tak, ale ten kretyn nie zna niemieckiego.
— Marek Zagrobelny🇳🇴 (@ZagrobelnyMarek) May 12, 2023

Jak wygląda ta skandaliczna książka? Gmyz pokazuje.

Podręcznik dla niemieckich dzieci. Zwróćcie uwagę, że są też pszczółki pic.twitter.com/3WeUivTM56
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) May 12, 2023

REKLAMA

@czyztak
Po polskim niebie lata wielka ruska rakieta i co ? #rakieta #blaszczak #wojsko #polityka #czyż #amatorzy
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

No i mnie Pan podniecił. Teraz nie mam wyjścia jak dokonać santo subito. To Pana wina – pisze internauta.

Internautka dodaje: To książka z poradami dla rodziców i nauczycieli. Co się Panu najbardziej w niej podobało?

A to polski podręcznik. Ale z czasów PRL!

Cienizna, podręcznik dla polskich dzieci z 84go mam nawet własny egzemplarz pic.twitter.com/kOZQV0AcA1
— Tomasz Siwiak (@TomaszSiwiak) May 12, 2023

W komentarzu zwracają się „Kiedy Twoje dziecko[…]”, zatem to książka dla rodziców / nauczycieli – być może do czytania wspólnie z dzieckiem. Nie widzę nic niestosownego w pokazaniu dzieciom przytulających się ludzi różnych płci i rozmowie o seksie dostosowanej do wieku dziecka – komentuje wynurzenia korespondenta TVP internauta.

zobacz także

Źródło: Twitter. Fot. ARC TVP Screen

Co za wtopa! „Podręcznik dla niemieckich dzieci”. Jest seks, jest miłość. I jest korespondent TVP. „No i mnie pan podniecił!”