Dziś cywilizacja śmierci ma twarz Marty Lempart i Donalda Tuska! Największym piekłem kobiety jest zabicie swojego dziecka. Ja będę bronił prawa do życia dzieci od poczęcia. To obowiązek każdego ojca! – mówi z mównicy sejmowej poseł Janusz Kowalski.

Mówi to przed głosowaniem nad odrzuceniem obywatelskiego projektu dotyczącego aborcji.

Mówi to człowiek, który jak można rozumieć, jest za tym, by kobiety umierały, tak jak w Pszczynie, bo lekarze boją się wykonać zabieg na martwym płodzie. Tragedia dziecka staje się także tragedią matki. Politycy PiS szumnie mówią, że w takim przypadku to wina lekarzy. Ale dziś Polski rodzą coraz mniej. Bojąc się nie tylko o przyszłość ekonomiczną, ale także o to co w razie konieczności będą musiały zrobić i za co odpowiedzą przed prokuratorem.

Jako mężczyzna na pewno najlepiej wie Pan, co jest piekłem dla kobiet 🤡
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) June 23, 2022

REKLAMA

A największym szczęściem kobiety w pisowskim katolandzie jest noszenie w sobie martwego płodu póki nie wypłynie on sobie naturalnie, aby pochować go z należnym katolskim „szacunkiem”. No, chyba, że w międzyczasie umrze też kobieta, dwie pieczenie na jednym ogniu jak mówią – komentuje internauta.

Kim Pan jest, żeby za kogoś decydować?

A wrzucać do jednego worka to Pan może ewentualnie liście jesienią, a nie kobiety (błędnie!) twierdząc, co jest dla kogo piekłem, bo póki co dla mnie piekłem jest perspektywa zajścia w ciążę, wiedząc że wtedy będę nikim.
— Lia (@Lijankaa) June 23, 2022

Panie Januszu może się pan wykazać…

To broń pan tych, którzy już się urodzili i żyją w tym chorym kraju https://t.co/J8gU3MwVpV
— Aga_J 🇪🇺🥭🍆🌈 (@Arabezka) June 23, 2022

zobacz także

Jesteś bezczelny. Nie wypowiadaj się za nas. Nie masz pojęcia co to piekło kobiet. Według ciebie takie piekło jest wtedy, gdy kobieta ma wolny wybór i może decydować o swoim ciele i życiu – pisze internautka do Kowalskiego.

Sejm odrzucił w czwartek obywatelski projekt ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży. Proponowane przepisy zakładały m.in. prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia. Jak głosowała opozycja? PSL tak jak PiS! O dziwo Paweł Kukiz zagłosował przeciwko odrzuceniu projektu!

Za odrzuceniem projektu głosowało 265 posłów, 175 było przeciwko, a 4 wstrzymało się od głosu.

Obywatelski projekt ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży i innych prawach reprodukcyjnych wniósł do Sejmu komitet inicjatywy ustawodawczej „Legalna aborcja bez kompromisów”.

Zakładał on m.in. prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia, a po tym terminie – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia fizycznego lub psychicznego kobiety, gdy wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu oraz gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego, będącego przedmiotem oświadczenia osoby będącej w ciąży.

Pod projektem podpisało się ponad 201 tys. osób.

Lewica: Legalna aborcja

KO: Aborcja, o ile zgodzi się lekarz i psycholog (stanowiska nie popiera część klubu)

Polska 2050: Roczny panel obywatelski, w którym zostanie wypracowane pytanie referendalne

PSL: Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Czy wiesz czemu wilk tak wyje w księżycow
— Radosław Koba 🚩🇵🇱🇺🇦 (@radekbkoba) June 22, 2022

REKLAMA

W klubie PiS wyłamała się jedynie Monika Pawłowska, która zagłosowała przeciwko odrzuceniu w pierwszym czytaniu projektu.

Z klubu KO jedynie Joanna Fabisiak zagłosowała tak jak większość z PiS. Reszta posłów Koalicji Obywatelskiej była za dalszym procedowaniem.

Lewica w całości chciała by dalej procedować nad obywatelskim projektem.

PSL w całości zagłosowało tak jak PiS! Podobnie posłowie Konfederacji.

Paweł Zalewski i Wojciech Maksymowicz również zdecydowali, by odrzucić obywatelski projekt już dziś. Reszta – czworo – posłów Polski 2050 zagłosowała nad dalszymi pracami.

Porozumienie Jarosława Gowina – także opowiedziało się za wyrzuceniem projektu do kosza. O dziwo Paweł Kukiz wbrew dwóm głosom swoich posłów – zagłosował nad dalszymi pracami.

PPS zagłosowało podobnie jak Lewica.

zobacz także

Zgodnie z projektem, zabieg przerwania ciąży byłby refundowany przez NFZ. Decyzję o przerwaniu ciąży mogłaby podjąć osoba, która ukończyła 13 lat.

Morderstwo dla wygody – tym jest aborcja na życzenie…

…dlatego wcale nie dziwi, że to lewica – pogrobowcy leninów, stalinów, hitlerów itp. – pławi się w takich zdegenerowanych pomysłach. https://t.co/ozviNoUpJH
— Jacek Wilk (@JacekWilkPL) June 23, 2022

W przypadku osoby małoletniej poniżej 13. roku życia, która wyraża wolę przerwania ciąży, wymagana byłaby również zgoda opiekuna prawnego lub, gdy opiekun jej nie wyraża, zgoda sądu opiekuńczego. Projekt gwarantował ponadto prawo do informacji, edukacji oraz poradnictwa umożliwiających pełną realizację prawa do świadomego rodzicielstwa.

Znosił karalność dla lekarzy i osób pomagających w aborcji, a także wprowadzał dodatkowe regulacje w zakresie klauzuli sumienia, by zniwelować zjawisko nadużywania klauzuli kosztem praw pacjentów.

Cywilizacja śmierci ma twarz Lempart i Tuska! Skandaliczne słowa posła Kowalskiego