Portal finansowany przez społeczność Logo Patronite

„Duda to „ojciec chrzestny” obecnej KRS”

Bez niespodzianki. Prezydent Duda to „ojciec chrzestny” obecnej KRS. Nie zależy mu na zmianach. Nie zależy, w dalszym ciągu, na praworządności i Konstytucji. Kierując ustawę do upolitycznionego TK bierze na siebie odpowiedzialność za kryzys w sądownictwie. Ale my nie odpuścimy! – pisze wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego, w trybie kontroli prewencyjnej, ustawę z dnia 12 lipca 2024 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.

Założeniem rządowej nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jest to, by 15 sędziów-członków KRS było wybieranych w wyborach bezpośrednich i w głosowaniu tajnym przez wszystkich sędziów w Polsce, a nie – jak jest po zmianie przepisów z grudnia 2017 r. – przez Sejm.

Obecni sędziowie-członkowie Rady mieliby stracić mandaty.

We wniosku do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej – w trybie kontroli prewencyjnej – prezydent pisze, że przepisy noweli ustawy o KRS budzą wątpliwości konstytucyjne w zakresie: biernego prawa wyborczego sędziów do KRS, kwestionowania prerogatywy prezydenta do powołania osoby do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego oraz zasad niezawisłości sędziowskiej, równoważenia się władz oraz legalizmu.

Andrzej Duda nie chce także przerwania kadencji obecnego składu KRS

Duda podniósł też zarzuty dotyczące procedury uchwalenia noweli o KRS „w konsekwencji bezprawnego i trwałego zablokowania możliwości wykonywania mandatu przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika”.

Źródło: X, prezydent.pl. Fot. ARC