Przebywający z wizytą w Nowym Jorku Prezydent Andrzej Duda wspólnie z Rodakami mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych uczestniczą w słynnej Paradzie Pułaskiego, która przechodzi główną aleją Manhattanu – słynną 5th Avenue. To pierwszy w historii udział urzędującego Prezydenta RP w tym wydarzeniu – informuje strona prezydent.pl.

W tym dniu w Polsce trwał „Marsz Miliona serc”, ale prezydent Duda uczestników marszu nie usłyszał.

Usłyszał za to tłum skandujący jedno słowo: demokracja!

Słyszycie te krzyki w tle? pic.twitter.com/okoB5Ei2fX
— Ogladam"Wiadomości",bo nie stać mnie na dopalacze2 (@OgladamW) October 1, 2023

Ten człowiek, jak skończy już hańbić urząd prezydenta RP, to nawet do sklepu nie pójdzie…. – komentuje internautka.

REKLAMA

zobacz także

Prezydent podkreślał, że czuje radość i dumę. – Przede wszystkim dlatego, że jest to dla mnie wielki zaszczyt, bo jeszcze nigdy żaden z polskich Prezydentów nie brał w niej udziału. A jest to w ogóle największe wydarzenie polonijne na świecie, jakie ma miejsce cyklicznie – mówił w wywiadzie dla TVP Polonia i TVP Info.

Chcę pokazywać szacunek, chcę pokazywać też tę łączność, chcę pokazywać, że Polska, Prezydent Polski pamięta, że dla Prezydenta Polski są ważni. Bo są ważni – akcentował Andrzej Duda.

Wcześniej Prezydent uczestniczył w uroczystej Mszy Świętej, która została odprawiona w Katedrze św. Patryka w Nowym Jorku.

Źródło: przydent.pl, twitter. Fot. Jakub Szymczuk/KPRP

Duda zakrzyczany w Nowym Jorku! Co ludzie krzyczeli? Prezydent udawał, że nic się nie dzieje. Nagranie