Liczba tych, którzy mówią: nie zagłosujemy na PiS – wbrew pozorom nie rośnie. Ale pokazuje w jakim miejscu jest dziś Prawo i Sprawiedliwość. Nie pomoże 500 plus, 1000 plus, ani 1500 plus. Nie zagłosujemy. Taki wynik przynosi sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press. Zrealizowano go od 19 do 21 grudnia. Wyniki dla Jarosława Kaczyńskiego nie mogą być optymistyczne.

28 proc. ankietowanych mówi, że w wyborach 2023 roku „na pewno” zagłosuje na PiS, a 51 proc. że – „nigdy w życiu”.

Dla partii Jarosława Kaczyńskiego to nie są dobre wiadomości. Szklany sufit jest. I trudno go będzie przekroczyć. Z drugiej strony – takie samo pytanie dwa lata temu i liczba tych, którzy mówili „nie” zmniejszyła się o kilka procent. To pokazuje, że rośnie poparcie tzw.. twardego elektoratu.

Ankietowanym zadano takie oto pytanie:

„Wiemy, że trudno przewidywać, co się zdarzy w przyszłości, ale chcielibyśmy zapytać, jak może Pan/Pani zagłosować w wyborach w 2023 roku?”

Do wybory były następujące odpowiedzi:

Na pewno zagłosuję na PiS
Rozważę głos na PiS
To mało prawdopodobne, żebym zagłosował na PiS
Na pewno nie zagłosuję na PiS
Trudno Powiedzieć

REKLAMA

zobacz także

Opozycja zyskuje na popularności – tak wynika z najnowszego sondażu opinii publicznej przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie rp.pl.

Uczestnicy sondażu zostali zapytani, o rząd, który były w ich ocenie najkorzystniejszy obecnie dla Polski. Najwięcej głosów otrzymały partie opozycyjne.

Największe szanse według tego badania na rządzenie mają szanse opozycyjne. 26,5 proc. z nich widziałoby w roli koalicji rządzącej KO, Polskę 2050, PSL i Nową Lewicę.

11,7 proc. oddających głosy w sondażu powierzyłoby misję budowania nowego rządu tylko KO.

REKLAMA

Jak z poparciem dla PiS? Partia Jarosława Kaczyńskiego zajęła w sondażu trzecie miejsce. Większościowy rząd PiS widziałoby po kolejnych wyborach 10,7 proc. badanych.

Co ciekawe, koalicja PiS i Konfederacji również ma poparcie. 8 proc. badanych oddałoby jej swoje poparcie.

Mateusz Morawiecki z swoim obecnym rządem otrzymał 6,2 proc. poparcia.

Fatalne informacje dla Kaczyńskiego. Ponad połowa mówi: Nie.