Dbamy o dobro należących do siebie kobiet, ale traktujemy je nie jako partnerów, ale jako część dobytku – mówił prawicowy publicysta Ronald Lasecki. Tuż obok siedział Janusz Korwin-Mikke. Nie protestował. Słowa skomentowała w rozmowie z Plejadą Lara Gessler, córka Magdy Gessler.

Gessler opowiada, że słowa te traktuje w kategorii walki przedwyborczej. Ale zaraz dodaje:

W pierwszej reakcji jest to bulwersujące, okropne, nie do pomyślenia, cyniczne i celowe. Widzę celowość tego, więc w jakimś sensie się nie przejmuję. To jest wyciągnięte niemalże ze średniowiecza. Z jednej strony boję się tego nie traktować serio, bo po prostu nie chcę żyć i żeby moje dziecko żyło w takim świecie. Z drugiej strony wiadomo, kraj można zmienić, tylko fajnie by było nie musieć – podkreśla Gessler.

I dodaje w odpowiedzi na pytanie o potencjalną emigrację:

Jak wszyscy uciekną, to kto tu będzie robił porządki. To też nie do końca o to chodzi. Natomiast dobro dzieci jest na pewno dla mnie nadrzędne – podkreśla.

Dodaje jednak: One mnie wkurzają. One są dla mnie nie do pomyślenia, ale po prostu uważam, że to jest gierka polityczna. One są celowe, mają bulwersować. Walka o prawa kobiet jest dla mnie abstrakcyjna. Ja ją w 100 proc. popieram i jestem w nią zaangażowana, ale cały czas nie może do mnie dotrzeć ta ilość tragedii, które się dzieją. To jest dla mnie tak nielogiczne, że ciężko jest w jakikolwiek sposób komentować – podsumowuje celebrytka.

REKLAMA

zobacz także

„Drastycznie rośnie liczba ludzi umysłowo kalekich, wyraźnie spada IQ. Nie tylko w Szwecji – w Polsce też. To efekt socjalizmu, który wyłącza walkę o byt i selekcję naturalną. DARWIN! Kobiety rodzą dzieci idiotom – bo wiedzą, że i tak przeżyją dzięki 500+” –napisał na Twitterze Janusz Korwin-Mikke.

„O Panie, uwolnij świat od idiotów”, a w tle kot składający ręce jakby się modlił – tak wygląda obrazek, którym opatrzył wpis polityk na Twitterze. Poseł sprawdził badania przeprowadzone w Szwecji odnośnie rosnącej niepełnosprawności intelektualnej i uznał, że problem dotyczy także Polaków.

Walka o IQ

Walka o byt, której – według Darwina – najważniejszym elementem jest konkurencja międzygatunkowa stanowi główną przyczynę doboru naturalnego, a co za tym idzie – ewolucji organizmów.

Według Janusza Korwina-Mikke teoria zanika. Dlaczego? „To efekt socjalizmu” – mówi.

Czyli w opinii posła… brakuje konkurencji, różnorodności w społeczeństwie, a w następstwie – zanika dobór naturalny i ludzie są niepełnosprawni intelektualnie! Mimo, że badania na które się powołał poseł dotyczą społeczeństwa szwedzkiego, to Korwin-Mikke uznał, że jest to także problem Polaków.

REKLAMA

Drastycznie rośnie liczba ludzi umysłowo kalekich, wyraźnie spada IQ: https://t.co/2DkGptKeX7
Nie tylko w Szwecji – w Polsce też. To efekt socjalizmu, który wyłącza walkę o byt i selekcję naturalną. DARWIN! Kobiety rodzą dzieci idiotom – bo wiedzą, że i tak przeżyją dzięki 500++ pic.twitter.com/gFmWeGRTw7
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) June 9, 2022

W Polsce mamy idiotów. Tym idiotom kobiety rodzą dzieci. Mimo, że polityk nie użył wyrazu „idiota” w stosunku do kobiet, to i w nie uderzył, ale… tak sprytnie.

Uznał, że dla kobiet nie jest ważne komu to dziecko urodzą. Czemu? Odpowiedź to jedna partia, trzy cyfry i plus, czyli PiS-owskie 500 +.

Jak tłumaczy to polityk? „(…)wiedzą, że i tak przeżyją dzięki 500+”.

Przypominam, że Korwin pobiera 500+. Drapieżny kapitalista😂
— 🇵🇱Anna Podmagorska (@podmagorska) June 9, 2022

zobacz także

Badania, o których pisze Janusz Korwin-Mikke, zostały przeprowadzone przez Krajową Radę ds. Zdrowia i Opieki Społecznej w Szwecji.

W latach 2008-2020 liczba osób u których zdiagnozowano lekką niepełnosprawność intelektualną wzrosła o 143%. Największą „intelektualną przepaść” zaobserwowano w szwedzkim hrabstwie Örebro (wzrost niepełnosprawności intelektualnej wynosi aż 617%), w którym jest wielu imigrantów z nawet 165 różnych krajów.

Portal freewestmedia.com, który przeprowadził badania wyjaśnił, że tak duży odsetek wynika z tego, że osoby z IQ poniżej 70 punktów klasyfikowane są jako niepełnosprawne intelektualnie.

„To nie Szwedzi stają się głupsi, to masowa migracja z niektórych krajów obniża średnią inteligencję społeczeństwa” – stwierdzili naukowcy przeprowadzający badania w Szwecji.

I dodali, że istnieje zależność między pochodzeniem etnicznym a inteligencją na poziomie populacji. Specjaliści za przykład podali osoby z Azji Wschodniej, których IQ średnio plasuje się na poziomie około 105 punktów.

W przypadku osób z Bliskiego Wschodu IQ mieści się w przedziale 80-90, a u jasnoskórych Europejczyków w granicach 100 punktów. Szwedzi mieścili się dotychczas w przedziale 103–105 punktów.

Źródło: plejada, Twitter: Janusz Korwin-Mikke; freewestmedia.com

Gessler: dobro dzieci najważniejsze. Dlatego nie wyklucza imigracji