W rozmowie z Interią Patryk Jaki, obecnie pełniący obowiązki szefa Suwerennej Polski, mówi o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry oraz co sądzi o ostatnich wydarzeniach związanych z byłymi ministrami z jego obozu politycznego – Mariuszu Kamińskim i Macieju Wąsiku.

Od wielu dni Zbigniew Ziobro nie jest obecny w przestrzeni publicznej. Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny nie pełni chwilowo obowiązków szefa swojej partii – Suwerennej Polski. O powodach jego nieobecności w rozmowie z Interią wypowiedział się tymczasowy zastępca, Patryk Jaki, europoseł partii.

U Zbigniewa Ziobry lekarze zdiagnozowali zaawansowany nowotwór złośliwy. Ta diagnoza spadła na niego i na nas niczym grom z jasnego nieba. Szef konsultował tą sytuację w kilku ośrodkach onkologicznych. Zdecydował się na natychmiastową radykalną terapię, jako jedyną drogę ratującą w tej sytuacji życie. Dzwoniłem do niego do szpitala w związku z świątecznymi życzeniami. Jest twardy i mimo trudnych rokowań jest głęboko przekonany, że tą bitwę wygra i do nas wróci. Też w to wierzymy i wszyscy trzymamy za niego kciuki – powiedział Interii Jaki.

„Rozśmiesza mnie pan”

Przeprowadzający rozmowę Jakub Szczepański zapytał Jakiego o to, czy Ziobro boi się konsekwencji swoich działań jako członek rządu, które tak szeroko są zapowiadane przez nowy rząd i polityków z nim związanych, m.in. przez Romana Giertycha.

REKLAMA

Przepraszam, ale rozśmiesza mnie pan. Roman Giertych miał jedno postępowanie prokuratorskie, a jak przyszli do niego funkcjonariusze, zemdlał i godzinami nie udawało się go docucić. Za poprzednich rządów Tuska wobec Zbigniewa Ziobry prowadzono nie jedno a 53 śledztwa. W odróżnieniu od Giertycha nie ukrywał się zagranicą i nie mdlał, ale godnie stawiał się na wszystkie przesłuchania. Również wtedy, gdy prokuratura postawiła mu fałszywe zarzuty przestępstwa na polityczne polecenie. Zakończone zresztą klęską peowców przed sądem – stwierdził Patryk Jaki.

Ułaskawić ułaskawionych?

Panowie rozmawiali również o sytuacji Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, którym marszałek Szymon Hołownia uchylił mandaty w związku z prawomocnym wyrokiem, który na nich ciąży. Wspomniany już wcześniej poseł Giertych informował ostatnio w social mediach, że wkrótce obaj politycy powinni zostać aresztowani.

zobacz także

Wcześniej, obaj zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę. Prawo łaski zostało jednak zastosowane jeszcze nim sąd zdążył ich skazać. Stąd teraz do publicznej debaty wraca dyskusja o potencjalnym kolejnym ułaskawieniu ich przez prezydenta.

Konstytucja przyznaje prezydentowi prawo łaski i w żaden sposób go nie ogranicza. Gdyby ustawodawca chciał to wpisałby „tylko do wyroków prawomocnych”. Jednak takiego przepisu nie ma – mówi Jaki.

Jego zdaniem, Duda powinien ułaskawić Wąsika i Kamińskiego.

Zachęcam prezydenta, żeby ułaskawił ich drugi raz, mimo, że rozumiem jego stanowisko. Pierwszy akt łaski dalej pozostaje w mocy, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jednak musimy działać w sytuacji wyższej konieczności. Po prostu mamy w Polsce kastę sędziów, którzy bezczelnie łamią prawo i mogą sobie na to pozwolić, bo brakuje nam izby dyscyplinarnej. Poczuli bezkarność – stwierdził Jaki.

źródło: tekst powstał na podstawie wywiadu Patryka Jakiego z Jakubem Szczepańskim z Interii, wykorzystano w nim obszerne cytaty oryginalnego wywiadu

foto: PAP

Jaki zdradza, co dolega Zbigniewowi Ziobrze i apeluje do Dudy: Proszę ułaskawić ponownie!