Stołeczna policja zajmuje się miesięcznicą smoleńską, a konkretnie tym, co zrobił Jarosław Kaczyński. Prezesowi PiS nie spodobały się hasła na jednym z wieńców, chciał je usunąć spod pomnika poświęconego ofiarom tragedii prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.

Teraz okazuje się, że Kaczyński w wyniku swoich działań może stracić immunitet.

Jeśli stracę immunitet, to znaczy, że każdy na grobie może zawiesić napis, który należy do tego, kto go zawiesza. Jest to całkowity absurd, chociaż wiem, że ten absurd jest przedmiotem różnego rodzaju postępowań. Jeśli stracimy immunitety to będzie to dowód na głęboką degenerację w funkcjonowaniu systemu prawa w Polsce. To jest wszystko niesłychanie smutne – mówił Kaczyński podczas konferencji prasowej.

I dodał: Jeśli ktoś uważa, że nas zastrasza, to się myli.

Po co ten szum i zlot mediów. Sami się nakręcacie, robicie show żeby ośmieszyć pana Kaczyńskiego, a każdy normalny widzi to zupełnie odwrotnie. To wy się ośmieszacie organizując takie prowokacje.
— Elżbieta (@Elbieta12590502) March 10, 2024

zobacz także

REKLAMA

Ostatnia miesięcznica rządów PiS. Wraku nie odzyskali, zamachu nie udowodnili, śledztwa nie zakończyli. Ale co zarobili, co nakłamali, co zniesławili, to ich – komentuje ostatnią miesięcznicę smoleńską za rządów PiS Radosław Sikorski. Przyszły minister spraw zagranicznych.

Znów nie zabrakło tłumu policjantów, znów chronili Jarosława Kaczyńskiego jak największą relikwię i znów nie wolno było krzyczeć. Ani pytań zadawać.

Uczestnicy mimo wszystko podkreślają, że było spokojniej – policja nie interweniowała.

Delegacja polityków PiS z prezesem Jarosławem Kaczyńskim złożyła wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku w Warszawie. Kaczyńskiemu towarzyszyli m.in. premier Mateusz Morawiecki, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.

.@lotnabrygada w drodze na ostatnią miesiączkę Jarosława K. trafiła na strefę "wyciętą" przez @SOP_GOV_PL.
Materiał @lotnabrygada.pic.twitter.com/lVNab6YsRO
— Obywatele RP #FBPE (@ObywateleRP) December 10, 2023

zobacz także

Uczestnicy przynieśli wieńce, nie zabrakło Babci Kasi i baneru: Jarek to koniec. Był tez napis: Nie ma nic wiecznego na placu Piłsudskiego”. Z głośników popłynęła piosenka Mieczysława Fogga: ta ostatnia niedziela.

To już ostatnia szopka z asystą Wojska Polskiego, wstrzymywaniem ruchu wokoło, z poczuciem wyższości wobec zwykłych obywateli.
To zdjęcie świetnie obrazuje kierunek w którym zmierza Kaczyński. Na czarne karty historii Polski.
(Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza. pl) pic.twitter.com/JPz4R1p7EN
— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) December 10, 2023

Dziś chyba ostatnia miesięcznica z tak dużą obstawą policji. Zmiany widać – policja nie atakowała legalnej demo Nie było konnych Nikt nie zerwał kartoniku zawieszonego na jednym z wieńcy Ale nadal po uroczystości pomników pilnowali policjanci w 5 radiowozach + parole piesze – komentuje stały obserwator miesięcznic Krzysztof Boczek.

@lotnabrygada dziękowała za wsparcie przez lata wielu przyjaciołom
Uczestnicy tańczyli do piosenki "ta ostatnia niedziela" pic.twitter.com/QeA34nTY0P
— Krzysztof Boczek (@Bacon227) December 10, 2023

Źródło: Media. Fot. PiS

Kaczyński oburzony: byle kto na grobie może napisać cokolwiek?