Okazuje się, że powrót Donalda Tuska jednak się przydaje. Także PiSowi. Prezes po 6 latach dostrzegł nepotyzm we własnych szeregach. I piętnuje. Zapowiada. Ale łaskawie furtkę dla będących w potrzebie zostawia.

Prezes mówił w sobotę o nepotyzmie i tłustych kotach, którzy obsiedli rodzinami państwowe spółki. Pogroził im palcem.

Jednego się nawet pozbył, z szeregów kierownictwa partii odszedł Ryszard Czarnecki, znany z miłości do paliwa. Tego unijnego, gdy Bruksela płaciła na przejazdy do Europarlamentu, nawet gdy ich nie było. I tego polskiego paliwa, gdy jako wiceszef Polskiego Związku Piłki Siatkowej objechał Polskę niczym globus, za kilkadziesiąt tysięcy złotych – o czym informował Onet.

Jest pierwsza ofiara programu "Nepotyzm minus". Ryszard Czarnecki wylatuje z władz PIS. Pewnie artykuł o tym, jak "za darmo, czyli za 230 tysięcy" pracował w polskiej siatkówce, mu nie pomógł…https://t.co/DcbAtZIEOJ
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) July 4, 2021

O to kto ma walczyć z nepotyzmem pytają internauci.

Czy to prawda, że na odcinek walki z nepotyzmem w @pisorgpl ma zostać skierowany poseł @AC_Sobol , którego żona zarabia w 5 (pięciu!) radach nadzorczych spółek skarbu państwa?
— Krzysztof Luft (@KrzyLuft) July 3, 2021

REKLAMA

Prezes @pisorgpl #Kaczynski nakreślił ramy nowego programu #PiS 👇 pic.twitter.com/iKnyIUMwdI
— Robert 🇵🇱 (@Rob_PL01) July 4, 2021

I tak o tych tłustych kotach prezes mówił, ze chyba przypomniał sobie własne koty, bo sekretarzem generalnym partii ustanowił Krzysztofa Sobolewskiego. Posła, który mówi, że o kolejnych radach nadzorczych żony to on się ostatni dowiaduje.

😂😂😂

Kaczyński:
Gdy polityk PiS przeprowadza się z rodziną do Warszawy i małżonek tego polityka ma kwalifikacje i musi znaleźć pracę, to wtedy można go zatrudnić w SSP.

Leżę 😂
— Betty White ❤️🇵🇱🇪🇺✌️ #FBPE #FBPEGLOBAL (@BettyElaWhite) July 4, 2021

Ale warto jednak wczytać się w słowa prezesa.

REKLAMA

O nepotyzmie. „On nie jest szeroki, ale z tego opozycja korzysta” – podkreślał. „Ta łyżka jest ciągle bardzo mała, w stosunku do beczki, beczki naszych sukcesów, ale ja mam wrażenie, że jest jednak coraz większa” – ocenił.

Jaki to jest gęste.https://t.co/n5h5SarWlS
— donald.pl (@donald_PL_) June 29, 2021

Zwracając się do członków partii powiedział: „Trzeba sobie bardzo jasno powiedzieć, że jeżeli tego nie zmienimy, to nie mamy żadnych szans, żeby wygrać wybory”. „Żadnych szans” – podkreślił Kaczyński.

„Przypadki nepotyzmu w naszych szeregach rzucają cień na całą naszą formację. Podważają jej wiarygodność. Kwestionują fundamentalną dla Prawa i Sprawiedliwości zasadę, że uprawianie polityki rozumiemy jako służbę w interesie dobra wspólnego, jako pracę na rzecz pomyślności Rzeczpospolitej i jej obywateli, a nie jako sposób na osiąganie własnych korzyści” – głosi uchwała.

Uchwała przewiduje, że „współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości nie mogą zasiadać w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa”.

REKLAMA

Ponadto – zgodnie z uchwałą – „zakazuje się zatrudniania w spółkach Skarbu Państwa członków najbliższej rodziny posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości – to jest ich współmałżonków, dzieci, rodzeństwa oraz rodziców”.

W uchwale zaznaczono, że powyższe nie obejmują osób, które zostały „zatrudnione/pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej”.

Teraz Kaczyński chce,by inne partie ograniczyły swoje apetyty na nepotyzm. To nie partie powinny się samoograniczać, tylko państwo musi to uniemożliwiać. To pan,panie Kaczyński, rządzi i to pan otworzył tę puszkę Pandory
— Ryszard Wojtkowski (@Rysz_Wojtkowski) July 4, 2021

Tak ten wyjątkowy wyjątek skomentował Donald Tusk.

„Jeśli rzeczywiście to jest pomysł na ukrycie tego nepotyzmu, to nazwijmy rzeczy po imieniu. Rodziny polityków PiS nie będą zatrudniane w spółkach Skarbu Państwa, chyba że tego bardzo chcą” – mówił Tusk.

Powołując się na informacje mediów – powiedział, że uchwała PiS nie będzie działała wstecz. „Ci wszyscy, którzy już wyciągają ze spółek Skarbu Państwa, mogą być bezpieczni, a ci którzy chcieliby dołączyć do tej grupy, będą musieli tyko bardzo chcieć i nadal będą mogli to robić” – wskazał Tusk.

Wróćmy do prezesa i jego słów.

„W naszej administracji jest wciąż wielu ludzi, którzy nam źle życzą. I jest też wielu ludzi, którzy może życzą nam dobrze, ale strasznie się boją podejmowania decyzji. Trzeba z tymi ludźmi się rozstać” – powiedział prezes PiS.

„Różnego rodzaju procesy związane z naszymi decyzjami, naszymi inwestycjami muszą postępować szybciej, dużo szybciej” – zaznaczył.

REKLAMA

Podkreślił, że należy uchwalić nowy statut partii. „Taki statut, który już od razu coś zmieni, który umożliwi także pilotaż zmian idących jeszcze dalej. Tu chodzi o zmiany na poziomie struktur podstawowych, przejście na strukturę wojewódzką opartą o okręgi, które będą równoznaczne w sensie terytorialnym z okręgami senackimi” – zapowiedział.

Inna zmiana – o której mówił – to zastąpienie funkcji przewodniczącego Komitetu Wykonawczego funkcją sekretarza generalnego, który byłby wybierany przez Radę Polityczną i będzie miał pełnomocników we wszystkich województwach, którzy nie będą kandydowali w najbliższych wyborach, ale będą na etacie partii i będą dbali o kwestie organizacyjne i informacyjne.

zobacz także

Prezes mówił także o ostatnich sondażach.

„Bo skoro jest tak dobrze, to dlaczego nasze sondaże są dzisiaj niższe, niż wynik, który uzyskaliśmy w wyborach” – pytał prezes PiS.

To były 2 bardzo dobre dni dla @pisorgpl i dla 🇵🇱. Prezes Jarosław Kaczyński, twórca i lider naszego środowiska przedstawił konkretną drogę działania i został wybrany na kolejną kadencję.
Dziękuję za wybór na wiceprezesa partii, która ma realny plan dalszej poprawy losu Polaków. pic.twitter.com/0E8C0eVFsA
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 4, 2021

„Gdyby je przeliczyć na głosy w Sejmie, to dzisiaj nie mieliby bezwzględnej większości” – zaznaczył.

Kaczyński contra Tusk i 1:0 dla Prezesa.
Jego nikt o syna nie pyta.
Szach – mat Lewaki🤔
— Justysia (@Justysi46819283) July 5, 2021

„Oczywiście można powiedzieć, że przewaga w mediach naszych przeciwników, bo ciągle ona trwa, chociaż elementy pluralizmu, którego przedtem w istocie w ogóle nie było, zostały wprowadzone; że sprawa decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji – a pamiętajcie, że Trybunał nie mógł wydać innej decyzji, w świetle tej Konstytucji, inna decyzja była niemożliwa; że COVID; że może Piątka dla zwierząt; że może jeszcze jakieś inne przyczyny” – wyliczał prezes Kaczyński.

W swoim przemówieniu, J,. Kaczyński powtórzył kłamstwo, że Trybunał Przyłębskiej w sprawie aborcji nie mógł inaczej zadecydować. Konstytucja nie określa, jakie są granice ochrony płodu w konflikcie z dobrem matki. To decyzja ustawodawcy, którą grzecznie podjął Tryb. Konsumpcyjny.
— Wojciech Sadurski (@WojSadurski) July 4, 2021

REKLAMA

„Tak, to na pewno wszystko ma znaczenie, ja tego nie kwestionuję” – przyznał.

„Będziemy musieli te sprawy rozważać, oczywiście nie wycofując się z naszych zasad, z naszych podstawowych zasad moralnych, które są głęboko osadzone w chrześcijaństwie” – zapowiedział Kaczyński.

Kaczyński przypomniał sobie o nepotyzmie w szeregach PiS. „Tłuste koty musza odejść”. Kogo ma na myśli?