Tygodnik „Nie” opublikował nieco zmodyfikowany spot wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński tym razem nie musi udawać aktora, niani męczyć się z niemieckim przedstawicielem, który ma przekazywać rozkazy z Berlina dotyczące wieku emerytalnego w Polsce.

W słuchawce słyszymy słowa „Guten Tag! Ja dzwonię z ambasady Niemiec i chciałbym połączyć z kanclerzem w sprawie waszego Koalicretenalter, to jest wieku emerytalnego w Polsce. Otóż uważamy, że powinien być taki jak za pana premiera Tuska”.

Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły – odpowiada Kaczyński. Odkłada słuchawkę.

pic.twitter.com/MVYAkyX0Re
— Aleksander Twardowski (@OloCzarny) September 11, 2023

Spot PiS nawiązuje do informacji TVP Info, z których wynika, że przed ogłoszeniem decyzji ws. podniesienia wieku emerytalnego w Polsce Donald Tusk rozmawiał na ten temat z kanclerz Angelą Merkel mówiąc o „powiązaniu wieku emerytalnego z sytuacją demograficzną”.

Kłopot w tym, że z dokumentu, którym chwali się TVP wcale to nie wynika.

Halko! Ja ci dam kur… gdzie pieniądze są za las – – to już wersja nieco zmodyfikowana.

pic.twitter.com/NOsrgx9t1b
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) September 11, 2023

REKLAMA

zobacz także

Chcemy, żeby Polacy raz na zawsze zdecydowali i zabezpieczyli się niezależnie od tego, kto będzie rządził. Dlatego chcemy, żeby Polacy wypowiedzieli się na temat wieku emerytalnego w referendum – powiedział w programie „Za czy przeciw” w TVP poseł PiS Radosław Fogiel.

Na pół roku przed expose, w którym Donald Tusk ogłosił plany podniesienia wieku emerytalnego, ówczesny premier rozmawiał na ten temat z kanclerz Niemiec Angelą Merkel o „powiązaniu wieku emerytalnego z sytuacją demograficzną” – wynika z notatki ujawnionej w programie „#Jedziemy”. „W ocenie premiera założenia kanclerz Merkel brzmią interesująco” – czytamy w dokumencie opisującej kulisy decyzji podjętej wbrew przytłaczającej większości Polaków. – czytamy w portalu TVP Info.

Przepraszam, może głupie pytanie, ale co złego w tej rozmowie? Co najwyżej dowodzi, że wtedy Polska liczyła się w planach Unii, bo uzgodnienie wspólnej polityki, w tym emerytalnej jest korzystne dla wszystkich krajów Unii w 5ym Polski
— Zbyszek Swirski (@zbych) September 5, 2023

Źródło: TVP, Twitter. Fot. PiS

Kaczyński rozmawia z kanclerzem Niemiec. W nowej wersji prezes jakby śmieszy. „Gdzie są pieniądze”! Nagranie