Jarosław Kaczyński, szef Prawa i Sprawiedliwości oraz od niedawna wicepremier, był w piątek gościem Polskiego Radia. Paweł Kowal, polityk opozycji, zauważył na Twitterze, że jedna z jego wypowiedzi nie wzbudziła medialnego zainteresowania. A powinna.
Zdaniem Kowala, ta wypowiedź jest wyjątkowo szkodliwa na wielu poziomach.
Tego rodzaju dywagacje w ustach wicepremiera są nie na miejscu z wielu powodów w tym prawno-miedzynarodowych. Szkodzą na swój sposób w relacjach z kikoma z sąsiadów a paradoksalnie szczególnie w relacjach z Rosją, która odmawia przyznawania się do wielu przestępstw wojennych – stwierdził w swoim tweetcie Kowal.
Panie ministrze, może pan sobie tak krzyczeć w Opocznie w remizie, ale nie na merytorycznym spotkaniu. Niech pan sobie krzyczy na tych, których kupiliście za wóz strażacki, albo za jakaś gaśnicę, którą pan później wydmuchał na festynie. Ale nie na nas – odpowiedział spokojnie Kołodziejczak.
Ministra wbiło w podłogę. Argumentów zabrakło.
Wcześniej awanturę wywołał Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa.
Kowalski przekonywał, że ustali, gdzie znajduje się Telus. Wtedy doszło do awantury.
Przestańcie krzyczeć i posłuchajcie. Sześć miliardów złotych Donald Tusk chce zabrać polskim rolnikom. Dlaczego nie protestujecie – odezwał się w pewnym momencie Kowalski do rolników, w tym do szefa Agrounii Michała Kołodziejczaka.
Kowalski odpowiedział – jesteś podnóżkiem Tuska!
Ty masz władzę. Jesteś kłamcą, prawdziwym kłamcą. Nic nie robicie. Rządzicie tyle lat i nic nie zrobiliście – zaatakował Kołodziejczak Kowalskiego.
„Jesteśmy w @MRiRW_GOV_PL Czekamy na spotkanie z @RobertTelus, który od 100 dni unika spotkania z @AGROunia_ Wypuścili na nas wściekłego @JKowalski_posel” – napisał Kołodziejczak na Twitterze.
To jest niesamowite. Po co jest Ministerstwo Rolnictwa? Po co nam dzisiaj taki minister, który pozwala na to, że marże osiągają 1600 procent na produkcie wytwarzanym przez rolników. Ta sytuacja pokazuje, że PiS jest kompletnie niewrażliwy społecznie, odsunął się od ludzi a minister nie robi nic w tym kierunku – mówił Kołodziejczak.
Michał Kołodziejczak nie protestuje dziś w Senacie, gdzie Platforma Obywatelska odbiera 6 miliardów pomocy 🇵🇱rolnikom. Od 2 tygodni Michał Kołodziejczak nie chce się spotkać z @RobertTelus pomimo otwartych drzwi @MRiRW_GOV_PL. Panie Michale! Brońcie w końcu interesów polskiej wsi – odpowiada Kowalski.
Źródło: Twitter. Fot. PiS