„Nie rozumiem tego, dlaczego kogoś może śmieszyć ten materiał. Każdy ma prawo chcieć spotkać się z kimś. Na tamtym etapie rozwoju zawodowo pani Magda miała takie marzenia. Dziś pewnie inne. Ja bym chciała spotkać się z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. I co?” – napisała Anna Derewienko, ekspertka TVP Info na Twitterze i dodała fragment programu „Spełniamy marzenia” z udziałem Magdaleny Ogórek. O czym marzyła gwiazda TVP? A raczej… o kim?

Marzenia są po to, by je spełniać.

Podobno wszystko jest możliwe, a wśród szczęśliwców znalazła się Magdalena Ogórek. To było 20 lat temu.

Derewienko broni Ogórek przed hejterami. Sama o sobie pisze, że jej marzeniem jest spotkanie… z Jarosławem Kaczyńskim.

Nie rozumiem tego, dlaczego kogoś może śmieszyć ten materiał. Każdy ma prawo chcieć spotkać się z kimś. Na tamtym etapie rozwoju zawodowo pani Magda miała takie marzenia. Dziś pewnie inne. Ja bym chciała spotkać się z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. I co? pic.twitter.com/ZIekKAikt8
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 18, 2022

REKLAMA

A co było marzeniem Ogórek? A raczej… kto?

W udostępnionym nagraniu widzimy dwudziestokilkuletnią Magdalenę – absolwentkę historii na Uniwersytecie Opolskim. Związaną wówczas z kancelarią prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz biurem SLD.

Wzięła udział w programie „Spełniamy marzenia” prowadzonego przez Magdę Mołek na antenie TVP1 w latach 2003-2004.

filmowy wspomnień CZAR – Magda #Ogórek 💞 Józef #Oleksy pic.twitter.com/HHep3XWSOM
— Adam Kozieł 🇵🇱💯 (@Adam__Koziel) February 14, 2018

Ogórek gra na fortepianie utwór Ludwika van Beethovena „Dla Elizy”. Była ubrana w bordową długą balową suknię bez ramiączek. Wtem podjechał białą limuzyną gość, jak stwierdziła Magdalena – „nasz gość, to właśnie jest dla mnie gwiazda”.

Wybitna osoba. Osoba, o której zawsze marzyłam, żeby z nią usiąść i porozmawiać. Którą znam z pieleszy zawodowych, z tym że miejsce, w którym pracujemy, niestety nie sprzyja takim kameralnym pogawędkom, mimo że jest to kancelaria Sejmu i Senatu, gdzie panuje niezbyt luźna atmosfera – opowiadała o mężczyźnie marzeń…

Kto nim był? Józef Oleksy – w PRL I sekretarz KW PZPR w Białej Podlaskiej i członek rządu Mieczysława Rakowskiego.

zobacz także

Gdyby nie sms do programu, Magdalena Ogórek nie spotkałaby się z politykiem na osobności.

A ta immanentna aura romantyczności, która się tutaj niewątpliwie unosi, będzie w jakiś sposób pomagać – cieszyła się przyszła kandydatka SLD na prezydenta.

Na nagraniu widać, jak Oleksy wchodzi z kwiatami. Dżentelmeńsko pocałował Magdalenę Ogórek w dłoń. Kobieta była wniebowzięta i lekko speszona obiektem swoich westchnień. Oleksy nie krył zauroczenia jej urodą. Zapytał:

„Czy uroda, która jest bezdyskusyjna, czy ona pani pomaga? Czy pani spojrzenia ułatwiają wydobycie dokumentów, uzyskanie materiałów?”.

Na co odpowiedziała mu Ogórek z uśmiechem: Zależy od kogo.

Emocje rosły, aura romantyczności sięgała zenitu. Zachwycona Magdalena Ogórek spełniła swoje najskrytsze marzenie. Internauci się śmieją, ale koleżanki zaciekle broni Anna Derewienko. Ta z kolei marzy o prezesie… Tylko, że program już nie istnieje, więc sms-a nie wyśle.

źródło: natemat.pl, Twitter

O kim marzyła Ogórek 20 lat temu? Ta aura tajemniczości… „A ja marzę o Kaczyńskim”