Coraz powszechniejsza tradycja, czy jaskółka obca wielu kapłanom? Ksiądz Daniel Wachowaiak zapowiedział, że podobnie, jak w latach ubiegłych nie będzie przyjmować w trakcie kolędy pieniędzy schowanych do kopert.

Dziś opublikowałem harmonogram tzw. kolędy, czyli plan spotkań z Wami w Waszych domach. W czasie wizyty nie będę brał żadnych ofiar. Jeśli macie takie pragnienie, ofiarę można złożyć w czasie Mszy w dniu kolędy, w niedzielę lub innym sposobem – informuje parafian ksiądz.

Dodając: Od kilku lat nie przyjmuję ofiar w czasie kolędy. Można je składać na Mszy. Tak będzie i tym razem. Kolęda nie powinna kojarzyć się z „chodzeniem po pieniądze”. Oczywiście, wierzący utrzymują Kościół ze swoich funduszy. Dla nich V przykazanie kościelne nie jest czymś niezwykłym.

Ponadto regularnie przekazuję parafianom stan finansowy parafii. Parafianie też "swoje widzą", ale i dowiadują się ode mnie, ile pieniędzy oddajemy Kurii, jak radzimy sobie z opłatami dot. rachunków, remontów, inwestycji i nieszczęsnych długów 🤪.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) December 6, 2023

To nie jest tak, że trzeba wpłacić do kurii określoną kasę po zakończeniu kolędy? – pada pytanie.

Tak odpowiada ksiądz Wachowiak:

Do kurii systematycznie płacimy sporo pieniędzy. Sporo.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) December 6, 2023

REKLAMA

Jedna z czytelniczek Gazety Wyborczej napisała list, opisujące jej wrażenia po ubiegłorocznej kolędzie. Miała dobre chęci, ale szybko się skończyły. Empatia i szacunek nie każdemu zaszczepiono. Nie każdemu mężczyźnie w sutannie.

W tym roku czytelniczka nie planuje wpuszczać do domu księdza. Dlaczego? Tak wyglądał przebieg wizyty duszpasterskiej rok temu w jej domu.

Kiedy ślub mieliście? Już 5 lat? A kiedy dzieci? Mam nadzieję, że wy nie z tych oświeconych, co to myślą tylko o swojej wygodzie i nie zamierzają sobie psuć planów dzieckiem? Wiecie, że posiadanie potomstwa to obowiązek każdego człowieka, katolika? Obowiązek – miał mówić duchowny do małżeństwa, którego przyjęło.

Kobieta tłumaczyła, że nie może zajść w ciążę.

Ksiądz zasugerował, że brak dzieci jest wynikiem zbyt wielu grzechów i niedostatecznej modlitwy.

Maż kobiety nie wytrzymał – wyprosił duchownego!

REKLAMA

zobacz także

Źródło: wyborcza.pl. Fot. ARC

Ksiądz: nie będę przyjmować kopert w trakcie kolędy. Kolęda to nie chodzenie po pieniądze!