Ks. Tomasz Z., który w sierpniu ubiegłego roku zorganizował w swoim mieszkaniu spotkanie kilku mężczyzn zakończone skandalem seksualnym, usłyszał zarzuty prokuratorskie.

Impreza seksualna, która została zorganizowana przez ks. Z w mieszkaniu na terenie parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej zakończyła się tym, że jeden z jej uczestników stracił przytomność.

O skandalu informowały media nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej, która przedstawiła ks. Z. cztery zarzuty. – Trzy z nich dotyczą przestępstw opisywanych w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii i są związane z udzielaniem narkotyków, jedno z nich dodatkowo jest powiązane z przestępstwem z rozdziału XXV Kodeksu karnego, w którym opisane są przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności – powiedział PAP Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

REKLAMA

Czwarty zarzut „dotyczy nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”.

Ks. Tomaszowi Z. grozi nawet do 8 lat więzienia.

Fot: Wikipedia
Źródło: RMF24/PAP

Ksiądz z Dąbrowy Górniczej usłyszał zarzuty. Trafił do aresztu