Czy w sejmie funkcjonuje nieznana dotąd „grupa Kakao”? Marszałek Hołownia zradza, kto wchodzi w jej skład!

Parlament jest miejscem, w którym na każdym kroku dochodzi do ostrych, czasem żartobliwych czy bardziej merytorycznych dyskusji. Politycy od lat spierają się ze sobą, wychwalając swój obóz polityczny, a przeciwny odsądzając od czci i wiary. Nie ma raczej widoków na to, aby to się zmieniło.

Jak się jednak okazuje, w sejmie nie brakuje także humoru. W niedzielny poranek gościem Dzień Dobry TVN był Szymon Hołownia. Obecny marszałek sejmu wrócił do swoich zawodowych macierzy, siadając na kanapie porannego talk-show.

Tematyka, jak to zwykle w takich programach bywa, była raczej luźna. Nie chodziło o esencję merytoryczną politycznego sporu, a raczej o wszystko co wokół niego. Dziennikarze chcieli od Hołowni wyłapać smaczki z codziennego życia parlamentu.

REKLAMA

Hołownia został m.in. zapytany, czy spierający się ze sobą politycy, prywatnie się lubią.

Dla mnie to wciąż fenomen, że np. przychodzi poseł, stoi na mównicy i krzyczy, że jestem Hitlerem, marszałkiem stanu wojennego. Później na stronie pytam go o to, a on odpowiada: „a wie pan, panie marszałku, jak to jest” – stwierdził lider Polski 2050.

Ta dwoistość jest czymś, czego trzeba się nauczyć i do czego trzeba się przyzwyczaić – zauważył.

zobacz także

Padł także temat sejmowej „grupy Kakao”. Mało kto wiedział o jej istnieniu.

Była grupa żartobliwie nazywana Kakao — posłowie Kaleta, Kanthak i Ozdoba. Poseł Kaleta trochę się uspokoił, natomiast posłowie Kanthak i Ozdoba „dają do pieca”. Tam jest 30-40 takich nadaktywnych na sali – powiedział Szymon Hołownia.

Hurrrra, ale zaraz , nie miało być po 5 zeta? – zaczyna swój wpis Adrian Klarenbach, ale na tym nie kończą się uszczypliwości. Internauci pytają, ile pan Adrian w TVP zarabiał. Propaganda PiS musiała kosztować. Pana Adriana na liście nie ma, bo nie zajmował kierowniczych stanowisk. Niestety dla niego, nawet wzrost cen paliwa o kilka groszy na litrze nie pomaga panu z TVP.

Jakby ktoś obiecał mi delegalizację PiSu to bylbym gotów płacić 10 zł za litr benzyny. Tak bardzo wkurwiliście SUWERENA, Towarzyszu – odpowiada internauta na wpis Klareenbacha.

Ten nie pozostaje bierny.

A wy Radku dalej znaczenia słowa towarzysz nie poznaliście?
— Adrian Klarenbach (@AKlarenbach) December 28, 2023

Ile koledzy zarabiali w TVP? Czy pan to widział? Klarenbach widział, ale nie zazdrości. W końcu za dobrą robotę to wynagrodzenie.

Widział,widział.Dobrze,że nie należę do zazdroszczących.
— Adrian Klarenbach (@AKlarenbach) December 28, 2023

Czy Pan Adrian do TV Republika aspiruje może?

złożyłeś juz CV do @RepublikaTV ? Polsat takich jak ty podobno nie bierze
— Wredny Slawko (@WredotaS) December 28, 2023

Klarenbach oidpowiada:

Synek,przygody z Polsatem to ja już mam na swym koncie.

Już nie musisz udowadniać że żaden z ciebie dziennikarz. Wiemy od dawna! pic.twitter.com/phQM6T8PmW
— Tomasz Gołębiowski (Gozdawa) (@TomashKnives) December 28, 2023

zobacz także

Oto wynik prawdziwej kontroli poselskiej. Miliony dla pisowskich szefów TVP. Już wiadomo, dlaczego się tam zabarykadowali – pisze Dariusz Joński z KO na Twitterze.

Zapnijcie pasy! Oto wynik prawdziwej kontroli poselskiej. Miliony dla pisowskich szefów TVP. Już wiadomo, dlaczego się tam zabarykadowali. Nikogo już nie może dziwić decyzja Bartłomieja Sienkiewicza – czytamy dalej.

Z pisma wynika, że „prezes”, a wcześniej szef Teleizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk od 25 kwietnia do 31 grudnia otrzymał 370 tys. zł. Z kolei „z tytułu umów cywilnoprawnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w roku 2023” Adamczyk zarobił 1 mln 127 tys. zł!

Samuel Pereira jako zastępca dyrektora TAI… zarobił więcej, niż Adamczyk, bo 439 tys. zł.

Maciej Tulicki, jednak z twarzy Wiadomości TVP i zastępca szefa TAI – od 26 maja do 31 grudnia ponad 417 tys. zł. Z tytułu umów cywilnoprawnych zyskał 296 tys. zł!

Ta sama trójca dziś walczy o wolne media w budynku TVP Info!

Adamczyk prawie 150 tysi miesięcznie. Stąd ta rozpacz.
— Monika Mesuret (@NocnaZ) December 28, 2023

Jarosław Olechowski jako były szef TAI w 2023 zarobił ponad 1 mln zł. Kolejne 400 tys. otrzymał z tytułu umów cywilnoprawnych.

zobacz także

Źródło: Onet, Twitter, własne. Fot. Sejm

Kto wchodzi w skład „grupy Kakao”? Marszałek wyjaśnia! „Dają do pieca”