Wściekła Ogórek się zapowietrzyła, gdy przez posłankę Katarzynę Lubnauer została nazwana „funkcjonariuszką partyjną” w TVP. Potem było tylko gorzej. – Teraz ja mówię! Jest pani oszustem! – niemal krzyczała Ogórek.

W TVP dyskutowano o filmie Agnieszki Holland „Zielona granica”, w pewnym momencie Katarzyna Lubnauer zarzuciła Magdalenie Ogórek, że nie jest dziennikarką, a „funkcjonariuszem partyjnym”.

Chamstwo pierwsza klasa – powiedziała chwilę później o zachowaniu Ogórek, która przerywała co chwila wypowiedzi.

Ogórek w odpowiedzi zarzuciła posłance, że ta ukrywa część majątku.

REKLAMA

zobacz także

Lubnauer znów nazwała Ogórek funkcjonariuszką.

To, że pani tu przychodząc, coś takiego mówi… Dzisiaj jest to program pani hańby – odpowiedziała pracownica TVP.

Pani redaktor otrzymuje kilka razy większą pensję niż my jako posłowie. Jest pani finansowana przez wszystkich wyborców – odpowiedziała posłanka.

Gdy padło pytanie: czy chce mieć pani swój czas w programie – Lubnauer poprosiła o pytanie.

Pytanie już padło – odrzekła zdenerwowana Ogórek.

Pani Ogórek ma kompleks @tvn24 i redaktor Moniki Olejnik.

Zakrzykiwanie zamiast pytań, kłamstwa na mój temat, obrażanie mnie, wyciszenie mikrofonu, pytania tak/nie zamiast rozmowy – standard TVPIS.

Oni nawet nie udają, że reprezentują kogokolwiek poza PIS. #Lubnauer4you pic.twitter.com/birfNvwgMU
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) September 22, 2023

Nie, rozmawialiśmy o moich obligacjach, które posiadam wspólnie z mężem – odpowiedziała posłanka.

Ale ja już nie o tym, pytam o polski mundur, pani się skupi, pani poseł. Ja wiem, że pani jest bardzo zdenerwowana… – mówiła Magdalena Ogórek.

Nie, nie jestem zdenerwowana. Mówiłam, że ujawnię ten majątek i to zrobiłam… Pani pokazała w tym programie, że jest pani partyjnym funkcjonariuszem, ponieważ jedyne, co pani robi, to mnie atakuje osobiście – odparła Katarzyna Lubnauer.

Ja tylko nie rozumiem dlaczego Pani za wszelką cenę stara się tam zachowywać jak w normalnej telewizji. Tym idiotom prowadzącym te programy (również idiotce@ogorekmagda) należy przypominać o równym czasie na wypowiedzi, bo to przecież TVP!!! Jeśli nie to innych nie należy absolutnie dopuszczać do głosu i zrywać cały program, tak aby się nie odbył. Tu już nie ma innego wyjścia. – pisze były polityk PiS Marek Zagrobelny.

Odpowiedź?

Bo tarzanie się w błocie ze świnią zawsze niesie ryzyko pomyłki.
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) September 23, 2023

Źródło: Onet. Fot. Screen

Magdalena Ogórek dziękuje widzom! Tymczasem w programie doszło do kompletnej orki pani redaktor! „Cicho! Ja mówię!”