Jarosław Gajewski, współpracownik premiera konsultował zwolnienie legendy radiowej Trójki m.in. z Robertem Mazurkiem, prowadzącym rozmowy w RMF FM! Wyciekaj mail, a w nim Gajewski pisze do premiera Mateusza Morawieckiego, mail dociera także do ministra szefa KPRM – Michała Dworczyka.

Gajewski pisał o planach zwolnienia Manna, za to m.in., że ten powiedział podczas puszczania utworu „Neandertalczyk”, że „niektórym ten tytuł może kojarzyć się z premierem, który nie podał ręki pani prezydent Gdańska”.

Jak przekazuje Gajewski zwolnić Manna chcą: Krzysztof Czabański (przewodniczący Rady Mediów Narodowych) i prezes Polskiego Radia – wówczas Andrzej Rogoyski.

A ówczesny szef Trójki Wiktor Świetlik miał się wahać.

REKLAMA

„Jutro Mann ma zostać zawieszony przez Wiktora, następnie szybko ma się zebrać Komisja Etyki, która wyda wyrok. I po nim Czabański z prezesem PR chcą wywalić Manna z Trójki i PR w ogóle” – czytamy w mailu od Gajewskiego do premiera.

Gajewski przekonuje Morawieckiego, ze takie zwolnienie będzie „wodą na młyn dla opozycji”.

I dodaje, że „Nietrudno wyobrazić sobie protesty, stawianie pomników medialnych Mannowi”. A może też się okazać, że Manna spotka się z Donaldem Tuskiem, a nawet wiceszefem Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem.

zobacz także

Z Trybunałem magister Przyłębskiej na ostro. Już za chwilę

To co wydaje sie szokujące to kolejne słowa z maila.

Gajewski ma dalej pisać do premiera, że „Sprawę przegadałem ze dwoma swoimi przyjaciółmi – z Robertem Mazurkiem i Michałem Majewskim. Oni uważają, że to będzie strzał w stopę”.

Gajewski prosi premiera o szybką interwencję. By co najwyżej doszło do ukarania Manna naganą, bo „inaczej sami sobie szykujemy kubeł syfu na głowy”.

Rozmawiałem z Jarkiem Gajewskim, którego znam 26 lat od czasów »Życia«, pracującym nie dla rządu a PFR (Polskiego Funduszu Rozwoju – dop. red.). Dzwonił z plotką, że chcą wywalić Manna. Rozmawialiśmy prywatnie, mówiłem, że wywalanie dziennikarza za granie piosenek to skandal i strzelanie sobie w stopę. Dziś też tak myślę – skomentował Mazurek.

możemy oczekiwać "ciekawszych" maili? Ma pan jeszcze jakiś "ciekawych" kolegów? Najważniejsze to się ustawić zawsze "z wiatrem". A że takie sobie "typy" to zawsze można zwalić na to, że jest się symetrystą, co nieeee?
— Marcin Samsel (@SamselMarcin) May 12, 2022

Co pracownik Polskiego Funduszu Rozwoju ma do radiowców?!

I jak dziennikarz z takim dorobkiem jak Robert Mazurek może spokojnie rozmawiać na temat zwolnienia „kolegi” i nie ujawnić tego?!

Wychodzi na to, że od dawna.https://t.co/4WuRDaNvRo
— jozefmoneta🇵🇱💯 (@jozefmoneta) May 13, 2022

Mann wówczas z radia nie został wyrzucony. Rok później sam radiową Trójkę pożegnał.

Wojciech Mann skomentował wyciek maila jednym zdaniem.

„Kraina śmiechu”

Źródło: Media. Fot. Screen

Wyciekł mail Dworczyka. Redaktor Mazurek „doradzał” w sprawie zwolnienia Manna z radiowej „Trójki”?! „Potwierdzam”