Mówię to z ogromną przykrością, ale nie jesteśmy gotowi na wojnę – mówi lider Konfederacji Sławomir Mentzen. W rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą w programie „Didaskalia” zastanawia się, dlaczego Unia tak wiele wagi przykłada do ekologii, a tak mało do obronności.

My składamy z zachodnich komponentów 30 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej rocznie. 30 tys. sztuk. I teraz dla zobrazowania: Rosjanie używają 10 tys. dziennie. To znaczy nasza roczna produkcja jest na trzy dni walki w takiej wojnie, jak wojna Ukrainy z Rosją – mówi Mentzen.

Nie rozumiem, dlaczego nasi politycy i cała Unia Europejska poświęcają mnóstwo czasu, energii i pieniędzy na transformację klimatyczną, a skupiamy się w tak małym stopniu na obronności – podkreśla poseł Konfederacji.

Chciałbym, żeby Polska była silnym gospodarczo oraz militarnie państwem, żebyśmy byli najważniejszym, najsilniejszym państwem w tej części Europy i uważam, że jest to w zakresie naszych możliwości. Polacy tym różnią się od wielu mieszkańców Zachodu, że jeszcze jesteśmy głodni, jeszcze nam się chce, jeszcze chcemy więcej – dodaje Mentzen.

REKLAMA

Źródło: wp.pl. Fot. ARC

Mentzen: nie jesteśmy gotowi na wojnę. Ekologia? Żart Unii Europejskiej