Na antenie TVP Info minister sprawiedliwości Adam Bodnar ostro skrytykował decyzję PKW o przyznaniu dotacji dla PiS, po wyroku Sądu Najwyższego.

Jak posłuchamy niektórych członków PKW, to jeszcze kilka miesięcy oni mówili: nie można wypłacać, później mówili, że się wstrzymują, a następnie że w zasadzie to decyzja jest w rękach ministra finansów. Trochę się trudno zorientować, jakie jest podejście – mówi Bodnar.

To, co widzę w tej uchwale, to wewnętrzna, głęboka sprzeczność. Bo z jednej strony ona brzmi tak: w wykonaniu postanowienia Izby Kontroli Nadzwyczajnej, PKW postanawia, a w drugim paragrafie jest mowa o tym, że w sumie PKW nie wie, czy to jest sąd czy nie i że ma jakieś wątpliwości w tym zakresie –podkreślił Bodnar.

Co dalej z decyzją PKW? Minister finansów musi ją wykonać, czyli przelać środki na konto PiS. Ale minister sprawiedliwości kluczy.

Będą analizy i zostanie wypracowana „odpowiednia koncepcja”.

Pan minister na tej podstawie podejmie właściwą decyzję – dodał Bodnar o ministrze Andrzeju Domańskim.

REKLAMA

zobacz także

Źródło: Media. Fot: ARC

Minister sprawiedliwości krytykuje Państwową Komisję Wyborczą