Monika Zakrzewska na Twitterze pisze do Romy Wasik, żony osadzonego byłego ministra rządu PiS Macieja Wąsika. Żona polityka PiS apeluje do ministra sprawiedliwości o uwolnienie jej męża. Dziękuje też Andrzejowi Dudzie, za to co ten zrobił dla jej męża.

Prezydent Andrzej Duda był tak łaskaw, że przyjął nas dzisiaj, aby wysłuchać naszych próśb i pomóc w uwolnieniu naszych mężów. Pan prezydent wysłuchał nas, będzie akt łaski i liczymy, że dzisiaj, najpóźniej jutro zobaczymy naszych mężów w domu, ale proszę Państwa to nie koniec, bo my nie wiemy tak naprawdę, kiedy oni wyjdą z więzienia, nie możemy o nich zapomnieć. Zwracam się do Państwa z apelem, żebyśmy pilnowali wolności naszych mężów, bo oni są wolni, zostali uwięzieni za uczciwa prace, za ściganie korupcji. Nie możemy na to pozwolić, aby uczciwi ludzie siedzieli w więzieniu – mówiła Roma Wasik kilka dni temu.

Obecnie martwi się o swojego głodującego męża.

Monika Zakrzewska, użytkowniczka twittera odpowiada Romie Wąsik.

1. Jeżeli martwi się pani, że mąż straci życie lub zdrowie zdrowie wskutek nieprzyjmowania pokarmu, to proszę zwrócić się do męża, żeby zakończył głodówkę. Minister Bodnar nie może ulegać szantażystom. Jeżeli nie smakuje więzienne jedzenie, to może pani zamówić mu na widzenie obiad z przywiezennego baru (na pewno jest), wpłacić kasę, żeby mógł sobie na wypiskę coś zamówić, a także zrobić zakupy i wysłać. Tylko niech pani jabłek nie kupuje, bo dużo ważą… a tam trzeba się zmieścić w limicie kilogramowym.

2. Nie, Duda nie zrobił wszystkiego, co mógł. Mógł ułaskawić pani męża jednym podpisem i odzyskać pani chłopa do domu jeszcze tego samego dnia. Wybrał ścieżkę długą i nie dającą gwarancji ułaskawienia. Wolał (zapewne na rozkaz z Nowogrodzkiej) mieć – dla grzania populizmu – więźniów politycznych.

To nie koniec wpisu.

REKLAMA

Zakrzewska pisze dalej:

3. Formalnie Duda nie wszczął żadnego postępowania. Więc raczej nie fikałabym tak swawolnie i nie straszyła prof. Bodnara, bo w zasadzie wszystko w jego rękach.

4. Jest pani jedna z żon osadzonych przestępców. Nie rozumiem skąd oczekiwanie, że ma być pani i pani mąż traktowani inaczej? Prof. Bodnar stoi na straży równości wobec prawa. Stąd oczekiwanie, że właśnie ON będzie chciał traktować pani męża lepiej niż innych, jest pozbawione logiki.

5. I na koniec rada: po wolność męża niech się pani uda do Kaczyńskiego. Jedynie on może kazać Dudzie, żeby ten wyciągnął długopis z szuflady i podpisał akt łaski prezydenckiej…

Ogarnij się kobieto, marna z Ciebie aktorka. Jeszcze gorsza szantażystka… chyba, że mąż znany z zamiłowania do podsłuchów, przekazał jakieś tajniki manipulacji, którymi zaraz się pani wykaże – dodaje autorka wpisu.

zobacz także

Prezydent Andrzej Duda przerzuca odpowiedzialność za uwolnienie dwóch polityków PiS na ministra sprawiedliwości? Prof. Marcin Matczak pisze na Twitterze do Bodnara, ale zapomina o czymś dodać. Andrzej Duda nie musiał czekać na procedurę! Mógł ułaskawić obu polityków PiS i wczoraj, może i dziś!

Zupełnie poważnie apeluję do Pana Ministra Bodnara o przychylenie się do prośby Prezydenta Dudy o wstrzymanie wykonania kary dla panów Wąsika i Kamińskiego i zwolnienie skazanych na czas trwania postępowania ułaskawieniowego. Potrzebujemy obniżenia emocji – PAD wykonał słuszny ruch w tym kierunku, co zasługuje na podobną odpowiedź – pisze Marcin Matczak.

W „Fakcie” Mikołaj Małecki doktor habilitowany nauk prawnych, adiunkt w Katedrze Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego mówi wprost – Artykuł 139 Konstytucji RP mówi, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne. To oznacza, że powołując się na ten artykuł, prezydent mógł uwolnić Wąsika i Kamińskiego od ręki. Ale tego nie zrobił.

Prezydent wybrał dłuższą drogę.

Żeby uniknąć takiej arbitralności w podejmowaniu decyzji o ułaskawieniu, to ona powinna przejść tą pełną ścieżkę kodeksu postępowania karnego, czyli powinny sądy, które w tej sprawie orzekały się wypowiedzieć. Czy są przesłanki do ułaskawienia dwóch panów, którzy zostali skazani za przestępstwo? Na chwilę obecną, jak patrzymy na tę sytuację, no to oczywiście żadnych przesłanek do ułaskawienia raczej nie ma – mówi Małecki.

Dlaczego Duda nie ułaskawił jak mówi swego przyjaciela Mariusza Kamińskiego? Procedura będzie trwać! Nie ma mowy o przyczynach, dla których ułaskawienia należałoby dokonać – minister Adam Bodnar wbrew sobie ma napisać do prezydenta: Kamińskiemu i Wasikowi należy się akt łaski?

Panie profesorze, nie czarujmy się. Duda rozpoczął tą procedurę, bo Kamiński zagroził publikacją kwitów. Jeśli on pójdzie siedzieć to wszyscy z mafii PiS pójdą na dno.
— Julia Łowkis (@Julla_low) January 11, 2024

zobacz także

Źródło: Twitter, media. Fot. ARC

Monika Zakrzewska: Szanowna pani Romualdo Wąsik – Marna z Ciebie aktorka