Policja konna, końskie odchody, limuzyna prezesa, i tłum krzyczący: wyp… Ty skur…. Sceneria pożegnania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Kórnikach była dość groteskowa. Prezes wyszedł ze spotkania, na którym mówił, że to miło w tak zacnym towarzystwie się spotkać, i oniemiał na widok tłumu, który krzyczał na niego. Kaczyńskiego chronili policjanci i ochrona.

Prezes zanim wsiadł do limuzyny spoglądał przez jakiś czas na protestujących, ale nie był to miły widok.

Żaden człowiek tyle skrajnych emocji nie wzbudził… Ludzie go nienawidzą po prostu za to, co robi Polsce. Zastanawiam się, czy on coś czuje… – pisze jedna z internautek, w komentarzu do wydarzeń z wieczora.

Ten …uj boi sie ludzi i wie co wiekszosc narodu o nim mysli. Po co mu ochrona bylych komandosow, masa policji i nawet konie bo rozpedzania tlumu…Widzialas kiedys tego skur… gdzies na zakupach w sklepie?Nawet przed wyborami pojdzie tam w asyscie tlumu klakierow…
— Maciej (@Maciej25065681) July 24, 2022

REKLAMA

Tak wyglądało pożegnanie prezesa.

Mieszkańcy Kórnika serdecznie żegnają pana prezesa i zapraszają do ponownych odwiedzin.✌️😂 pic.twitter.com/BxHn1NF6hi
— Maria #PYRA 🇵🇱🇪🇺🇺🇦🇨🇦 (@MariaLe85219860) July 23, 2022

To jeszcze jedno nagranie z tego, jak żegnano Kaczyńskiego. Krzycząc: Jeb.. PiS.

pic.twitter.com/ph3ax67wH8
— Mateusz Sałaciak (@PANsalaciak) July 23, 2022

zobacz także

Jak widzę te emocje w Kórniku i Wejherowie, to dochodzę do wniosku, ze chyba zaczyna wrzeć 👍👍👍
— Emka Magdalena (@Antenka73) July 23, 2022

Kaczyński nie zrażony protestami, w godzinę później w Poznaniu mówił, że PiS nie zaprzestanie polityki empatii.

Program PiS będzie uzupełniany o nowe rozwiązania w różnych dziedzinach życia. Będziemy kontynuowali politykę prospołeczną i politykę empatii – powiedział Kaczyński.

Wyjaśnił, że chodzi m.in. o sprawy niepełnosprawnych, jak i politykę senioralną.

Krótko mówiąc, jesteśmy formacją która, niezależnie kto co na ten temat mówi, jest oparta o wartości chrześcijańskie – podkreślił prezes PiS.

Dodając, że każdy polski patriota ma wybór między wartościami.

Obiecał, że jeżeli PiS zwycięży w wyborach, a – jak podkreślił – musi być to poważne zwycięstwo, „bo o sojuszników nie jest łatwo, to wtedy my uczynimy wszystko, żeby za te cztery lata te negatywne procesy się cofnęły” – powiedział Kaczyński.

Dodał, że ma na myśli udoskonalenie sytuacji dotyczącej życia publicznego, czy sposobu przeprowadzania dyskusji publicznej, „aby lepiej służyła rozwojowi Polski”.

Jednocześnie będziemy działać w tym kierunku, żeby w pewnym momencie, przynajmniej na pewien czas wszystkie ważne siły polityczne w Polsce dążyły do jednego – do szybkiego rozwoju, ale jednocześnie obrony naszej suwerenności, naszej godności i budowy naszej siły – mówił Kaczyński.

Źródło: Media

Jest nagranie. Tak pożegnali Kaczyńskiego. Patrzył oniemiały. „Wyp…!”