Adam „Nergal” Darski nie życzy sobie specjalnego żłobka na warszawskim Powiślu, skarżąc się na hałas i smród, które utrudniają mu życie w stolicy. Dzieci śmierdzą, nie mniej niż mail, jaki Darski napisał?

Kameralny żłobek znajduje się w jednym z mieszkań, działa w ramach start-upu „Wioski”. Do lokalu przynależy m.in. ogródek, który stanowi oś sporu. Dzieci mają hałasować.

Co pisze wielki muzyk?

Jeśli któryś z nas zacząłby hodować kozy, albo założył schronisko dla psów, sąsiedzi mieliby z tym problem. Dzisiaj ZNOWU obudziły mnie wrzaski dziatwy, które niosą się też po klatce. W załączeniu zdjęcie siatki pełnej pampersów, gówna. Wszedłem na klatkę i na dzień dobry uderzyła mnie fala smrodu – cytuje treść maila od wielkiego muzyka portal edziecko.pl.

Muzyk żąda likwidacji żłobka i pisze tej sprawie maile do administracji.

REKLAMA

Redakcja portalu edziecko.pl podkreśla, że właściciele żłobka kupili mieszkanie z możliwością dzierżawy ogródka. Wszystko zorganizowano zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Wiadomość upubliczniła Aleksandra Kozera, dyrektorka „Wiosek”.

Dzieci mają prawo do bezpiecznego i pełnego radości dzieciństwa, dlatego niezwykle istotne jest znalezienie rozwiązania, które uwzględni zarówno potrzeby mieszkańców, jak i dzieci z Wiosek. Każdy maluch ma prawo do nieograniczonej radości i zabawy, jakie są zagwarantowane przez Konwencję o prawach dziecka – mówi Kozera.

zobacz także

Źródło: Media. Fot. Wikimedia

Nergal szokuje! Pisze donos, i oskarża. Dzieci śmierdzą?