Wpis Tomasza Lisa niczym kij w mrowisko pobudził internautów do typowania. Kogo ma na myśli Lis? Kogo nie może znieść? Typów jest wiele, ale dwa najpoważniejsze to: Andrzej Duda i… Mateusz Morawiecki.

Ten trzecioligowy aktorzyna zarządzał bankiem i państwem polskim, a ty jakie masz osiągnięcia, pismaku? – ostro odpowiada internautka.

Haniebne wystąpienie PiSprezydenta – komentuje Walter Chełstowski.

Inni wskazują na Szymona Hołownię, którego jak się zdaje Tomasz Lis nie darzy zbytnią sympatią.

Masz rację……. Hołowni zdzierżyć napewno się nie da
— grazyna grazka (@grazka51) November 13, 2023

O kim więc mowa? Wydaje się, że chodzi jednak o przemówienie Mateusza Morawieckiego.

REKLAMA

zobacz także

My nie tylko obroniliśmy poprzez nasze tarcze – antykryzysową, finansową – miliony miejsc pracy, ale uratowaliśmy od bankructwa setki tysięcy firm – chwalił się w Sejmie Morawiecki.

Inflacja pochodziła przede wszystkim z tych przyczyn, które swój początek brały w epidemii i w wojnie na Ukrainie. Europejski Bank Centralny podał, że za inflację w 72 proc. odpowiadają właśnie te czynniki. Dzisiaj, kiedy kurz bitewny kampanii wyborczej opadł, myślę, że wszyscy możecie już państwo śmiało potwierdzić to, o czym mówiliśmy od dawna – że jest to absolutnie importowana inflacja – dodał.

I podkreślił: Rząd PiS chronił Polaków poprzez umacnianie sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, a także rozbudowę i modernizację naszej armii.

Przy okazji zachęcając parlamentarzystów do stworzenia rządu „polskich spraw”.

Źródło: Sejm. Fot. ARC

Nie jestem w stanie zdzierżyć tego pajaca, marnego trzecioligowego, prowincjonalnego aktorzyny