Wyjątkowo ostro piszą posłowie koalicji o wizycie Karola Nawrockiego, kandydata PiS na prezydenta, w USA. Nawrocki pochwalił się zdjęciem z Donaldem Trumpem, który ma wieszczyć zwycięstwo Nawrockiego w wyborach 128 maja w Polsce.

Zamiast świętować z rodakami rocznicę wejścia Polski do Unii i Święto Pracy, wolał lecieć donosić na własny kraj i prosić o namaszczenie najbardziej prorosyjskiego prezydenta USA. Panie Nawrocki, Trump nie będzie wybierał nam Prezydenta, tak, jak nie wybrał premiera Kanadzie! – pisze poseł Lewicy, członek komisji ds. Pegasusa Tomasz Trela.

„Nawrocki przegra nawet w Chicago. Wepchnął się na paradę i po minie nawet widać, że przyjęcie miał conajmniej chłodne” – dodaje Słąwomir Nitras z KO, mocno wspierający kampanię Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.

https://x.com/SlawomirNitras/status/1918723803653292094

Karol Nawrocki pojawił się wśród gości na paradzie Polonii amerykańskiej w Chicago. Na trybunie znalazło się także miejsce dla senatora KO Grzegorza Schetyny. Organizatorzy nie chcieli jednak upolityczniać wydarzenia, stąd obaj politycy głosu nie zabierali.

Tymczasem Kancelaria Prezydenta wizytę Nawrockiego skomentowała w taki sposób:

Szef Biura Polityki Międzynarodowej @wkolarski w @RadiowaJedynka: @NawrockiKn pokazał wizytą w @WhiteHouse, że jest tym politykiem, który może zadbać o to, żeby strategiczne relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi miały swoją kontynuację. To wyraźny sygnał ze strony Karola Nawrockiego, że zależy mu na kontynuacji polityki transatlantyckiej Prezydenta @AndrzejDuda, a z drugiej strony – wola kontynuowania obecności USA w Polsce.

REKLAMA

zobacz także

Sondaż przeprowadzony przez SW Research dla „Rzeczpospolitej” ujawnia, że 30,9 proc. Polaków popiera przyspieszone wybory do Sejmu, jeśli prezydentem zostanie Karol Nawrocki.

Czy gdyby wybory prezydenckie wygrał kandydat obecnej opozycji wówczas Pani/Pana zdaniem powinno dojść do przyspieszonych wyborów parlamentarnych? – to pytanie usłyszeli uczestnicy sondażu SW Research dla „Rzeczpospolitej”.

30,9 proc. ankietowanych popiera przyspieszone wybory do Sejmu, jeśli prezydentem zostanie Karol Nawrocki.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiada się 42,1 proc. respondentów, a 27,1 proc. nie ma zdania. Wyniki te wskazują na podzielone opinie wśród Polaków.

Wyniki sondażu wskazują, że przyspieszonych wyborów do parlamentu nie popierają głównie osoby z wyższym wykształceniem (47 proc.) oraz te, które zarabiają między 5001 a 7000 zł netto (48 proc.). Ponadto, ponad połowa mieszkańców miast o wielkości od 200 tys. do 499 tys. osób (51 proc.) również jest przeciwna takiemu rozwiązaniu – pisze Wirtualna Polska.

Wynik wyborów prezydenckich nie ma bezpośredniego wpływu na kształt rządu, ponieważ układ sił w parlamencie pozostaje niezmieniony. Zmiana rządu mogłaby nastąpić jedynie w przypadku powstania nowej większości rządzącej w Sejmie lub w wyniku przedterminowych wyborów parlamentarnych – przypomina Wirtualna Polska.

Źródło: Media. Fot. White House

„Panie Nawrocki, Trump nie będzie wybierał nam Prezydenta”