@PolskaPolicja właśnie wszczęła postępowania dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy, którzy ciągnęli mnie do radiowozu w Otwocku. Wiatr zmian – pisze posłanka Kinga Gajewska, ta sama, którą niedawno zaatakowali policjanci i siłą wciągnęli do milicyjnej suki, mimo informacji, że mają do czynienia z posłanką!

O wszczęciu postępowania policji dowiedziałam się właśnie z komunikatu RPO. Ja nie dostałam oficjalnie zawiadomienia w tej sprawie. Nikt z policji nie kontaktował się ze mną, żeby mnie o tym poinformować – mówi Onetowi Kinga Gajewska.

Internauci odpowiadają Gajewskiej, bo na jej słowa zareagowała policja.

@OnetWiadomosci juz poprawil swoj tytul z dyscyplinarnego na wyjasniajace. Pani Posel jest Pani pewna ze chodzi o dyscyplinarne? Pozdrawiam. @WasikMaciej @PolskaPolicja pic.twitter.com/rf1hYVsDC0
— _dakota_cnl_ (@_dakota_cnl) October 18, 2023

Prostujemy nieprawdziwe informacje. Nie ma i nie będzie postępowania dyscyplinarnego wobec policjantów interweniujących w Otwocku, gdyż rzecznik dyscyplinarny nie dopatrzył się uchybień w ich działaniu. Wniosek ten zatwierdził Komendant Stołeczny Policji – czytamy na profilu stołecznej policji.

REKLAMA

zobacz także

Nikt nie jest winien, ale zmieni się rząd i może się okazać…

Wiadomo, że nikt nie jest winien, bo przecież tylko wykonywali pisowskie rozkazy. Jesteście bardzo przewidywalni.
— Katarzyna Norr (@KatarzynaNorr) October 18, 2023

Musze panią posel uspokoic. To nieprawda. Zakończono czynności wyjaśniające nie dopatrując się żadnych nieprawidłowości. Nie wszczęto postepowania dyscyplinarnego. Nie mniej, policjanci czekają na podwyżkę 20% dla budżetówki 🙂 – kpi wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Policjanci, podejmując interwencje w Otwocku, wobec jednej z osób nie mieli świadomości, że mają do czynienia z Panią Poseł. Niezwłocznie po okazaniu legitymacji poselskiej czynności legitymowania zaprzestano – pisze policja warszawska. Słowom polskiej policji przeczą słowa posłanki, ale też nagranie z zajścia!

Kinga Gajewska, mimo okrzyków, że jest posłanką zostaje siłą wciągnięta do policyjnej suki. Dwóch drabów w policyjnych mundurach łapie posłankę i zmusza do poddania się.

Dlaczego?

Bo powiedziała coś, co premierowi na pobliskim spotkaniu się nie spodobało?

Podczas spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami Otwocka doszło do szarpaniny między policjantami, a posłanką Platformy Obywatelskiej Kingą Gajewską.

Policja ją zgarnęła, pomimo, że wszyscy krzyczeli, że jest posłanką. Ona nic złego nie zrobiła, nie rzucała w nikogo kamieniami. Ona tylko krzyknęła – komentuje w rozmowie z WP posłanka KO Barbara Nowacka.

Tak @PolskaPolicja traktuje posłankę Sejmu RP @gajewska_kinga na spotkaniu w Otwocku P. #Morawiecki. pic.twitter.com/xpX7mCQYMY
— Krystian Kiełtyka (@kieltyka_k) September 19, 2023

zobacz także

REKLAMA

Przez megafon powiedziałam, że rząd wpuścił do Polski 250 tys. migrantów, a nasze wizy były sprzedawane na straganach w Afryce. Chciałam, by otwocczanie dowiedzieli się o tym, co się stało. Jesteśmy zdeterminowani, by Polacy się o tym dowiedzieli – powiedziała Kinga Gajewska na antenie TVN24.

– Zostałam zatrzymana. Cały tłum krzyczał, że jestem posłanką. Mówił to również pan poseł, który był na miejscu (był tam poseł Paweł Zalewski z Polski 2050 – red.). Policjanci nie dali mi wyjąć legitymacji poselskiej, bo trzymali mnie za ręce i wciągnęli do radiowozu – dodała.

Niech sobie funkcjonariusze umyją uszy! Cały tłum krzyczał do nich, że to jest posłanka.
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻‍♀️ #Lewica 🇵🇱🏳️‍🌈🇺🇦 (@AM_Zukowska) September 19, 2023

Źródło: Twitter, Onet. Fot. ARC

Posłanka, którą siłą policja wciągnęła do milicyjnej suki: będzie postępowanie dyscyplinarne! Policja komentuje