Portal finansowany przez społeczność Logo Patronite

Pracownicy Radia Szczecin wołają o pomoc. Napisali list. „Jesteśmy zaszczuci”

Domagamy się konkretnych decyzji, jesteśmy zaszczuci we własnej firmie – piszą w swoim oświadczeniu pracownicy Radia Szczecin. To ta rozgłośnia, z której wypłynęły treści dotyczące syna posłanki KO, Magdaleny Filiks. Niedawno odbył się jego pogrzeb.

„Wśród jego ofiar jest syn znanej posłanki” – w taki sposób o przestępstwie pedofilii, którego dopuścił się Krzysztof F., były współpracownik marszałka woj. zachodniopomorskiego, informowało Radio Szczecin. Był nim Mikołaj Filiks. 8 marca skończyłby 16 lat. Nie doczekał. Zamiast urodzin, odbył się pogrzeb.

W sieci zaczęła się burza. Niezależni dziennikarze oraz opozycja wskazują, że o jego historii opowiadały publiczne media. Miał być ofiarą molestowania. Historie, które opowiadany były m.in. na antenie Radia Szczecin, publicznej rozgłośni, wprost prowadziły do ich bohatera. Chłopca nie ma już z nami.

Sprawę na światło dzienne wyciągnął szef państwowej rozgłośni, Tomasz Duklanowski. Nie wyciągnięto wobec niego konsekwencji.

My, pracownicy i dziennikarze Radia Szczecin, z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o samobójczej śmierci 15-letniego Mikołaja, syna pani poseł Magdaleny Filiks. Składamy jej wyrazy głębokiego współczucia – napisali w swoim liście pracownicy Radia Szczecin.

List zaadresowali do KRRiT.

Chcemy wyrazić sprzeciw wobec odpowiedzialności zbiorowej, mowy nienawiści oraz kryzysu, jaki przechodzi nasze ukochane radio – czytamy.

Autorzy podkreślają, że to nie całe radio zajmowało się opisywaniem sprawy, a teraz wszyscy ponoszą tego odpowiedzialność.

Zaszczuci we własnej firmie domagamy się, aby podjęto konkretne decyzje, które pomogłyby uzdrowić sytuację – zakończyli list.

Radio Szczecin, które ujawniło dane pozwalające na identyfikację ofiary pedofila – syna posłanki KO – Magdaleny Filiks zostało wczoraj zdewastowane – informuje szczecińska policja.

Tomasz Duklanowski – pracownik Radia Szczecin, a nawet redaktor naczelny tegoż radia, który ujawnił dane, dzięki którym Polska dowiedziała się, kto jest ofiarą pedofila – dziś milczy. Jest na urlopie. W radiu Szczecin atmosfera jest napięta.

Mikołaj Filiks popełnił samobójstwo.

Zdewastowano siedzibę Radia Szczecin, a przecież to nie tutaj pracował pedofil, narkoman – tylko w Urzędzie Marszałkowskim, jako pełnomocnik szefa lokalnej Platformy Obywatelskiej marszałka Olgierda Geblewicza – tak komentuje dewastację polityk Solidarnej Polski ze Sczecina – Dariusz Matecki.

Słowem nie wspominając o tym, co de facto pracownik radia uczynił.

Tu pracuje dziennikarz, który ma krew na rękach – komentuje informację internauta.

Farma trolli?

W samym radiu atmosfera jest mocno napięta – informuje Gazeta Wyborcza.

Rozgłośnia pod swoimi psotami wyłączyła możliwość komentowania, nawet pod tymi które nie są związane z polityką.

Duklanowski może się pochwalić m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, przyznał go sam Andrzej Duda.

Źródło: Radio Zet, media, sieć. Fot. Dariusz Matecki