Business Insider Polska alarmuje, że według magazynu Global Finance Adam Glapiński należy do grona najgorszych prezesów banków centralnych w Europie.

Tym samym jesteśmy blisko Ukrainy i Białorusi pod względem efektywności działań i wyników ekonomicznych. Przypomnijmy, że inflacja zbliża się z kolei do 7 procent, a ceny gwałtownie rosną.

Jak wyjaśnia Business Insider Polska, z uwagi na związany z pandemią COVID-19 kryzys, ostatni rok był bardzo trudny dla prezesów banków centralnych.

REKLAMA

Jednak w tych warunkach Adam Glapiński poradził sobie wyjątkowo słabo. W skali od A do F, gdzie F jest najniższą oceną, otrzymał on C. W Europie równie źle wypadli tylko szefowie banków Ukrainy i Białorusi. Otrzymaną słabą ocenę Adam Glapiński zawdzięcza prowadzeniu przez NBP zbyt łagodnej polityki pieniężnej.

Dobrze oceniono za to kierowanie bankami centralnymi w takich krajach jak Dania, Szwecja, Szwajcaria, ale także… Czechy i Węgry.

zobacz także

„Po co tkwicie w tym rządzie? Dla stołków?!”. Polityk Ziobry zaorany w Sejmie!

Internauci od razu przypomnieli słynną już wypowiedź wicerzecznika PiS, który miał stwierdzić, że „nie zatrudniają ekspertów bo jak zatrudniali ekspertów to ci nie chcieli realizować naszego programu”.

Postępowanie Adama Glapińskiego ostro skrytykował także Donald Tusk, który przyznał, że Glapiński nie powinien kierować nawet szkolną kasą oszczędności.

fot. pixabay.com

Ranking Global Finance. Polska… najgorzej w Europie. Co znów udało się schrzanić?