W rozmowie z Onetem Łukasz Jasina, rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych stwierdził, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien powiedzieć wprost „przepraszam i proszę, prosimy o wybaczenie” w kontekście zbrodni ludobójstwa Polaków na Wołyniu przez ukraińskich sąsiadów.

Tego nie zrobiło państwo ukraińskie, ale prezydent Zełenski powinien wziąć jako Ukraina jednak większą odpowiedzialność – mówił Jasina w trakcie rozmowy.

My, Polacy, wzięliśmy jako państwo polskie odpowiedzialność za zbrodnie dokonywane przez nasze państwo na Ukraińcach. Brakuje takiej odpowiedzialności ze strony Ukrainy, choć bardzo wiele rzeczy się zmieniło na lepsze – dodawał Jasina.

Jasina przypomniał o zbliżających się obchodach 80. lecia zbrodni wołyńskiej.

Na słowa rzecznika polskiego MSZ nerwowo zareagował ambasador Ukrainy w Polsce.

REKLAMA

@czyztak
Po polskim niebie lata wielka ruska rakieta i co ? #rakieta #blaszczak #wojsko #polityka #czyż #amatorzy
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Wszelkie próby zmuszenia prezydenta Ukrainy lub Ukrainy do tego, co musimy zrobić w związku z naszą wspólną przeszłością, są niedopuszczalne i godne ubolewania. Pamiętamy o historii, jesteśmy gotowi na dialog i wzajemne zrozumienie, a jednocześnie apelujemy o szacunek i rozwagę w wypowiedziach, zwłaszcza w złożonej rzeczywistości ludobójczej rosyjskiej agresji na lud ukraiński – pisze ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

Mamy czarno na czerwonym odpowiedź na pytanie czy rząd Ukrainy przeprosi za Wołyń. pic.twitter.com/nVA1Nke0Mv
— coolfonpl 🇵🇱 (@coolfonpl) May 20, 2023

Ponadto znana formuła prawdziwego pojednania w relacjach ukraińsko-polskich, która została przyjęta za podstawę hierarchii naszych Kościołów, zrozumienie biegu historii i całej moralnej i chrześcijańskiej esencji naszych relacji brzmi tak: »wybaczaj i proś o przebaczenie« – podkreśla ambasador.

Łukasz Jasina nie powiedział niczego kontrowersyjnego. Mówiąc szczerze, dziwi mnie ta połajanka ze strony ambasadora Ukrainy i na pewno będzie młodą na młyn dla szurów różnej maści. Szkoda. Dyplomacja to jednak sztuka, którą nie wszyscy opanowali.https://t.co/URkZljHIU7
— Sebastian Stodolak (@SebStodolak) May 20, 2023

zobacz także

Osobiście do tego podchodzę, bo jestem prawie z Wołynia i wprawdzie moja rodzina nie jest wołyńska, ale się wychowałem wśród ludzi, którzy stamtąd uciekli. Pamiętam czasy, kiedy ta zbrodnia nie była problemem, bo była mało znana. Ale teraz już jest i nie da się tego faktu zmienić. Nie da się cofnąć czasu i nigdy nie będzie dobrego czasu, by o tym mówić lub nie. To trzeba sobie w końcu powiedzieć, bo ciągle pojawiają się głosy, że dla dobra stosunków polsko-ukraińskich warto o Wołyniu mówić mniej – mówił w Onecie Jasina.

Jego zdaniem ze strony ukraińskiej brakuje zrozumienia. Dopytywany w Onecie przez Magdalenę Rigamonti, czy taka postawa jest również ze strony prezydenta Ukrainy, odpowiedział:

Być może. Prezydent Zełenski także ma wiele innych spraw na głowie. Ja tutaj niczego nie usprawiedliwiam, ale po prostu staram się zrozumieć. To jest też cecha dyplomacji.

Ojej, jakaż zmiana narracji. Wcześniej: "JESTEŚMY SŁUGAMI NARODU UKRAIŃSKIEGO" a teraz: Zełenski przeproś za Wołyń?! Nie dajcie się zwieść, to ściema pod wybory! Zdradzili Polaków na wszystkich możliwych polach i takie są brutalne fakty. Kto w to uwierzy, będzie sam sobie winien! pic.twitter.com/ajtjJYElhH
— Marcin Rola 🇵🇱 (@MarcinRola89) May 19, 2023

Prezydent Zełenski powinien przeprosić za Wołyń, za rzeź wołyńską? – pytała Rigamonti.

Tego nie zrobiło państwo ukraińskie, ale prezydent Zełenski powinien wziąć jako Ukraina jednak większą odpowiedzialność – odpowiedział rzecznik polskiego MSZ.

Źródło: Onet. Fot. ARC

Rzecznik MSZ Polski: niech Żełenski przeprosi za Wołyń! Ostra reakcja ambasadora Ukrainy! „Niedopuszczalne i godne ubolewania”