Czas szybko leci. Ceniony dziennikarz, który został przyłapany na jeździe bez uprawnień otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Ograniczenie przeminęło, więc Kraśko wreszcie odzyskał prawo jazdy. Z tej okazji zakupił nową maszynę. Tą sportową bestią chciał chyba wynagrodzić sobie trudny czas. Nie ograniczał się w wyborze… cena nowej bestii zwala z nóg!

Wizerunek Piotra Kraśki mocno podupadł, gdy wyszło na jaw, że dziennikarz TVN został przyłapany na jeździe bez uprawnień. Niedługo potem, media rozpisywały się na temat niepłacenia przez niego podatków. Nie tylko zmizerniał wizerunkowo, ale też zdrowie zaczęło szwankować. Kraśko mocno przejął się hejtem, który spadł na niego po ujawnieniu różnych przewinień.

Ceniony dotąd dziennikarz w ubiegłym roku stracił w oczach widzów. Z czasem zniknął z anteny TVN, a także z mediów społecznościowych. Potrzebował chwili, by „wrócić do żywych” i jak przekazał SE, w końcu mu się to udało. Kraśko powrócił w wielkim stylu. Podobno od trzech tygodni przemierza ulice Warszawy za nie byle jakim kółkiem…

Piotr Kraśko odzyskał prawo jazdy i kupił samochód. Jeździ po Polsce luksusowym autem za ćwierć miliona zł kupionym za jazdę po Polsce w TVN. Bez skrupułów.
Taka jazda.
— Gutab💯 ن (@BatugWojciech) October 31, 2022

REKLAMA

Zapewne nie mógł doczekać się 7 października, bo właśnie wtedy minął zakaz prowadzenia przez niego samochodów. Od razu po odebraniu plakietki wsiadł za kółko nowego SUV-a mercedesa GLC300 4 Matic. Za tą sportową bestię nie zapłacił mniej niż 240 tys. zł.

Reporterzy tabloidu relacjonują, że Kraśko nieco spokorniał na drodze. Póki co, rozważnie porusza się ulicami stolicy. Czyżby sytuacja sprzed roku tak mocno na niego wpłynęła? Być może. Kraśko zapewne nie spodziewał się, że zostanie zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej.

W kwietniu 2021 roku funkcjonariusze odkryli, że dziennikarz nie posiada przy sobie prawa jazdy, a w dodatku od kilku lat miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Jeździć samochodem nie mógł i przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

zobacz także

Piotr Kraśko za kilka dni ma wrócić do telewizji,ale już też zdążył wrócić za kółko jak donoszą media. O to Polska prawa i sprawiedliwa, a zwykły Nowak poszedłby do paki.
— Filip (@Filipbracki1) October 31, 2022

Odmówił składania wyjaśnień i został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tys. zł. Do tego otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Jednak to nie pierwszy konflikt dziennikarza z drogówką. Taka sytuacja miała już wcześniej miejsce.

Prawo jazdy stracił po raz pierwszy w 2009 roku. Za bardzo szarżował na drodze i zebrał sporo punktów karnych. Siedem lat później, w 2016 roku, także zatrzymano go do kontroli drogowej i okazało się, że dwa lata wcześniej – w 2014 r. zostały mu one cofnięte. Sąd Rejonowy w Ostrołęce ukarał go bowiem w kwocie 100 tys. zł grzywny.

Źródło: o2pl, Twitter

Uwaga śledzie, bo Kraśko jedzie! Dziennikarz przyłapany za kółkiem nowego auta. Cena tej bestii zwala z nóg!