„Wyglada Pan jak by jechał na motorze i znany aktor Pana potrącił”, „A co tam Maciek u tatusia słychać? Wszystko ok?”, „Kurwa! czy aktora nie stać na taksówkę jak się napije?”, „Tatooo, TU POLEW AJ BUM”, „Czekam na wypowiedź odnośnie nadźganego taty, Jerzego S., któremu wczoraj zdarzyło się po piweczku potrącić motocyklistę. No dajesz panie Macieju, przecież lubi się pan wypowiadać w wielu nieaktorskich kwestiach!” – czytamy w komentarzach pod jednym ze zdjęć Macieja Stuhra. Aktor jest na nim ucharakteryzowany jakby był ofiarą wypadku.

Internauci byli bezlitośni dla aktora Macieja Stuhra, wszystko z powodu wypadku samochodowego jaki miał spowodować kilka dni temu jego ojciec, będąc pod wpływem alkoholu. Masa nieprzychylnych komentarzy pojawiła się pod zdjęciem aktora.

„Jak tam tatuś? Wytrzeźwiał? Może jakiś skecz będzie o tatusiu?”
„Won z Polski!” – pisali internauci pod zdjęciem.

Podobnych komentarzy było jeszcze więcej. Fala hejtu wylała się w sieci tuż po wypadku jaki rzekomo miał spowodować jego ojciec w poniedziałek około godz. 17 przy ul. Mickiewicza w centrum Krakowa.

REKLAMA

Jak ustaliło RMF FM, Jerzy S. kierował samochodem marki lexus i zahaczył autem o ramię 44-letniego motocyklisty.

Chwilę później mężczyzna miał mu zajechać drogę. Krakowska policja donosiła, że nie doszło do żadnego wypadku, a motocyklista nie odniósł żadnych obrażeń.

44-latek został trącony w rękę, niegroźnie. Zaraz po kolizji był na kontroli w szpitalu – przekazali funkcjonariusze.

zobacz także

Motocyklista oraz Jerzy S. zostali przebadani alkomatem przez policjantów. Badanie wykazało, że w chwili zdarzenia aktor miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.

Funkcjonariusze policji zatrzymali jego prawo jazdy. Sprawa jest w toku. Aktorowi mogą zostać przedstawione zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym.

Co więcej, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, bo według doniesień aktor odjechał z miejsca zdarzenia i nie udzielił poszkodowanemu pomocy.

źródło: Facebook, wprost.pl

Maciej Stuhr kontra hejterzy. „Won z Polski!”, „Jak tam tatuś? Wytrzeźwiał?”