Amerykański dron bezzałogowy MQ-9 Reaper został uszkodzony przez rosyjski myśliwiec Su-27. Zniszczenia były na tyle poważne, że wojsko USA musiało utopić maszynę w morzu.

Dziś Amerykanie pokazali film, pokazujący jak doszło do zderzenia rosyjskiego samolotu z ich dronem.

Rosyjski myśliwiec Su-27 uszkodził nad Morzem Czarnym amerykański samolot bezzałogowy MQ-9 Reaper. Byliśmy zmuszeni zniszczyć maszynę – informował po tym zdarzeniu amerykański Pentagon.

Eksperci wskazują, że ciężko uwierzyć w przypadek w kontekście tej sytuacji.

Jak podano w komunikacie Dowództwa Europejskiego USA (EUCOM), przed kolizją myśliwce kilkakrotnie spuściły paliwo na drona i leciały tuż przed nim w „nieodpowiedzialny, środowiskowo niebezpieczny i nieprofesjonalny sposób”. Jedna z maszyn uderzyła w skrzydło drona, w efekcie czego bezzałogowiec spadł do wody i się rozbił – pisze o sprawie RMF24.pl.

REKLAMA

Łukasz Bok, popularny na Twitterze ekspert wojenny, udostępnił film ze zderzenia dwóch maszyn.

Amerykańska armia opublikowała wideo z incydentu nad Morzem Czarnym. pic.twitter.com/XWxyA9HsAM
— Łukasz Bok (@LukaszBok) March 16, 2023

zobacz także

Świat do incydentu podszedł raczej spokojnie. Komentarze polityków i wojskowych nie wróżą, że ktokolwiek zareaguje na ruch Rosjan.

Myślę, że to, ponownie, jest przykład Rosji niegrającej według zasad, co jest w rzeczywistości tym, co jest stawką w całym konflikcie w Ukrainie – swierdził Richard Marles, minister obrony Australii.

Jak zauważył reporter telewizji PBS, na filmie widać, jak pilot próbuje uniknąć zderzenia.

To nie jest coś, co widziałbyś u profesjonalnego pilota. To była amatorka – stwierdził.

źródło: Onet, RMF24, foto: screen

Tak wyglądał „incydent nad Morzem Czarnym”. Amerykanie pokazali film! Wideo