Od ponad roku w Prokuraturze Rejonowej w Krakowie toczyło się zainicjowane przez nas śledztwo przeciwko Jarosławowi Jakimowiczowi w związku z masowym atakowaniem przez niego niewinnych ludzi w internecie – informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. I dodaje: śledztwo umorzono! Pora na prywatny akt oskarżenia!

Jakimowicz w obrzydliwy sposób atakował kobiety wypisując do nich wstrętne obsceniczne wiadomości -pisze OMZRiK.

Atakowi mieli tez podlkegać meżczyźni. Zwykle miały być to homofobiczne wulgaryzmy.

Gdy prokurator zobaczył co wyprawia Jakimowicz złapał się za głowę i natychmiast wszczął śledztwo. Niestety kilka dni temu, nagle dostaliśmy informację, że prokurator „musi śledztwo umorzyć” mimo, że praktycznie był gotowy do złożenia aktu oskarżenia przeciwko Jakimowiczowi – czytamy we wpisie OMZRiK.

REKLAMA

Tak o Jakimowiczu pisze Anna Derewienko. Jedna z komentatorek TVP Info. Ta sama, która raczyła napisać:

Szczerze? Tylko się nie zes***cie! Pomyślcie do k**** nędzy o dzieciach z domów dziecka!!! Nie mogę tego słuchać! Tych bab się nie da słuchać! – napisała.
By dodać: Z dziećmi z in vitro jest jak z psami z hodowli. Zamiast kupować te z hodowli i rozbudowywać hodowle, należy skupić się na psach już urodzonych.

Coś Wam o Jarku powiem: bywa irytujący, bywa nieobliczalny w słowach, bywa. Jednocześnie jest człowiekiem o wielkim sercu. Nigdy nie był do mnie wrogo nastawiony. Od początku był życzliwy. Nie powiem złego słowa o kimś, kto nigdy nie powiedział złego słowa o mnie. #Jakimowicz pic.twitter.com/eRpzM0p64E
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 12, 2022

zobacz także

W Państwie rządzonym przez PiS często zmusza się prokuratorów do porzucenia spraw przeciwko ludziom związanym z reżimem Kaczyńskiego. MUSIMY WIĘC DZIAŁAĆ SAMI!W tej sytuacji musimy zabrać z prokuratury akta sprawy i szybko sami złożyć akt oskarżenia w postępowaniu karnym do sądu. Mamy taką możliwość, ale musimy działać szybko i zdecydowanie – czytamy we wpisie OMZRiK.

Ośrodek ogłasza zbiórkę.

I pokazuje, za jakie m.in. wpisy, chce ścigać Jakimowicza.

W książce „Życie jak film” – szczera i prawdziwa autobiografia Jarosława Jakimowicza możemy przeczytać nie tylko o znajomości prezentera TVP ze słynnym gangsterem Słowikiem, ale też o młodości aktora, wielbiciela PiS. Jakimowicz sam pisze, że miał w młodości uczestniczyć w kradzieży i rozboju, za co został skazany przez niemiecki sąd. Zwierza się także, że zapłacił 2 tys. marek za 12-letnią Tajkę.

W mojej głowie pojawiła się myśl, że odtąd będę miał dziewczynę, z którą będę żył, dla której będę pracował i którą się będę opiekował. Będę w związku, ustatkuję się” – wspomina Jakimowicz. Miał nie wiedzieć, że „zakup” jest nieletni. Na widok dziewczynki pierwsze, o czym pomyślał, to: „jak wrócę z nią do domu? Do jakiej szkoły mam ją wysłać? W jaki sposób mam ją wychować?”.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych skierował sprawę do prokuratury. Ale ta dziwnym trafem nie chciała sprawdzić, na ile prawdziwa jest opowieść Jakimowicz.

Ponieważ dyspozycyjna wobec partii rządzącej prokuratura nie chciała prowadzić śledztwa w jego sprawie, odwołaliśmy się do sądu i wygraliśmy! Odważna sędzia Renata Kielak-Komorowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza stanęła po naszej stronie i nakazała prokuraturze prowadzenie śledztwa w sprawie czynów, których dopuścił się Jarosław Jakimowicz. W tej sytuacji prokuratura musiała wszcząć śledztwo i tak się stało, właśnie otrzymaliśmy decyzję w tej sprawie” – informuje OMZRiK na Facebooku.

Dość tego! Redaktor Jakimowicz pójdzie pod sąd! Foto