Przemysław Czarnek reaguje na słowa Sławomira Broniarza, szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego. I zasypuje sieć wpisami, o tym jak jest dobrze. Na wszystko wystarcza, na papier do ksero, na pomoce, nie ma problemu z uczniami z Ukrainy, ani z podwyżkami dla nauczycieli. Nie ma kłopotów z nauczycielami do informatyki, niemieckiego, czy angielskiego. Jeśli jakieś problemy są – to wina nauczycieli i ZNP. Innych związków w szkolnictwie zresztą też.

Bardzo zła sytuacja w oświacie?:

1. 11 mld zł większa subwencja oświatowa od 1.01.23-łącznie 24 mld więcej niż za PO-PSL

2. 1240 i 814 zł łącznej podwyżki dla najmniej i najlepiej zarabiających od 1.01.23-łącznie blisko 80% i 50% więcej niż za PO-PSL

3. Debiurokratyzacja i uproszczenie awansu zawodowego

4. 5,2 mld zł inwestycji w infrastrukturę edukacyjną i blisko 5 mld zł inwestycji informatycznych, w tym ponad 1 mld zł na Laboratoria Przyszłości – nowoczesny sprzęt w każdej szkole

5. 140 mln zł na wycieczki w ramach Poznaj Polskę

6. 160 mln zł inwestycji w szkoły niesamorządowe i stowarzyszenia edukacyjne Szanowne ZNP i Panie Broniarz, która z tych pozycji to „bardzo zła sytuacja” i gdzie byliście przed 2016? Na whisky?

To wpis Czarnka. Długi, dosadny i wyjaśniający wszystko to, co dzieje się w polskiej szkole, dzięki rządom PiS.

REKLAMA

Wpis rozbudził i tak nie najlepsze emocje wokół oświaty.

Niech mi pan wytłumaczy nauczycielowi, który głosował na PiS ! Dlaczego nie było podwyżek przez 7 lat !? Dlaczego panie w sekretariatach zarabiają jak sprzątaczki w szkole!? Młodzi nauczyciele dostali 20% podwyżki bo ich zarobki były poniżej płacy minimalnej!?
— Andrew🇵🇱 (@Andrew14148442) September 19, 2022

Tyle milionów, a ja czerwony długopis sama muszę sobie kupić, bo szkoły nie stać. Niebieskiego też nie dostaję, chociaż wypełniam tony dokumentów w dalszym ciągu – pisze pani Anna.

Przedszkola i szkoły mają się po prostu świetnie. Jest tak dobrze, że nie stać ich na zakup papieru do drukarki. Brawo, Czarnek! – dodaje pan Szymon.

https://t.co/NOHWdPP5q1
— Powiadam Wam! ☠️ (@PowiadamW) September 19, 2022

zobacz także

Odpowiedzi na wpis ministra edukacji jest znacznie więcej. Nie są one miłe dla ministra. Ale on sam, jak podkreślał w rozmowie w Radiu ZET nie ma sobie zbyt wiele do zarzucenia. Jest dobrym ministrem edukacji.

Czy Pan jest tak głupi, czy tak zakłamany? Czy Pan sobie zdaje sprawę z 16% inflacji? Czy Pan sobie zdaje sprawę, jak NIEPRAWDOPODOBNY bajzel panuje w oświacie po "reformie" pani Zalewskiej? Czy Pan wie, co się dzieje w liceach, gdzie prawie nie ma klas poniżej 35 uczniów?
— Jan Halbersztat (@jan_halb) September 20, 2022

Pani ministrze, może pora się zatrudnić w zwykłej szkole, pora docenić wszystko to, co rząd PiS robi dla oświaty?

Panie Czarnek, weź Pan zatrudnij się jako szeregowy nauczyciel w jakiejś szkole podstawowej, na przykład ze stopniem awansu nauczyciela kontraktowego. Rozpocznij staż na mianowanego z wynagrodzeniem kontraktowego. Popracuj z 5 lat i wtedy się wypowiadaj.
— Hubert (@sardroid) September 19, 2022

Ciężko mi się wypowiedzieć ale ,córka chodzi do technikum. W nowym rok odeszło pięciu nauczycieli i to w dodatku zawodowych .Ma lekcje z jednym nauczycielem który , dwóch przedmiotów uczy córkę. Moje dziecko mówi że, ciężko znaleźć szkole specjalistów – komentuje Anata.

Zamienimy się na pensje, PiSowski kłamco?
— Pan Szymoniak 🇵🇱🇪🇺 (@PanSzymoniak) September 19, 2022

Czarnek: w szkołach jest ok. Nie ma problemu z dziećmi z Ukrainy. Ani z nauczycielami. Jest debiurokratyzacja. I podwyżka: o 1240 i 814 zł