Henryk Kowalczyk, wicepremier i szef resortu rolnictwa, pojechał na targi Agrotech w Kielcach. Prezentowano tam sprzęt rolniczy.

Wizyta nie przebiegła jednak tak, jak wicepremier mógł się tego spodziewać. Rolnicy pogonili go i z eventu wyprowadzać musiała go ochrona w asyście policji.

To 28. edycja Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej Agrotech. Domem wydarzenia są kieleckie Targi. To jedno z największych wydarzeń tego typu w Europie, na które zjeżdża się ponad 400 firm z 15 krajów.

Jak zwykle podczas takich wydarzeń, w cieple pachnących nowością, nowoczesnych sprzętów, ogrzać chcą się również politycy. Gościem targów był Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa. Na jego nieszczęście, o jego obecności dowiedzieli się… rolnicy będący na targach.

REKLAMA

Dowiedzieli się i ruszyli na niego. Wykrzykiwali: „spie***** dziadu!”, a obóz rządzący nazwali „judaszami”. Zdarzenie nagrała kamera Tygodnika Poradnik Rolniczy.

zobacz także

Opóźnienie SKM-ki, nieobecność na niemieckim, niecodzienne towarzystwo i film, który stał się hitem sieci. Tak licealistka poinformowała, dlaczego spóźni się na lekcje.

Politycy nieczęsto są obiektem uśmiechu. Nawet ci najbardziej lubiani i popularni są z reguły postrzegani przez pryzmat pracy w polityce, która z założenia, nie kojarzy się Polakom najlepiej.

Kiedy więc w sieci pojawia się całkiem sympatyczny film z jednym z najważniejszych polityków kraju, w dodatku raczej niereżyserowany i pełen naturalności, dzieje się coś szczególnego.

Licealistka z Warszawy chciała dostać się na zajęcia do swojej szkoły Szybką Koleją Miejską. Niestety, ta nie kursowała zgodnie z planem i miała opóźnienie. Uczennica postanowiła więc wysłać swojej nauczycielce niemieckiego film z usprawiedliwieniem.

REKLAMA

Tak się złożyło, że tym samym pociągiem jechał Rafał Trzaskowski, prezydent miasta. Polityk z chęcią i uśmiechem postanowił uwiarygodnić tłumaczenie licealistki.

Pani chyba uzna. pic.twitter.com/cU12qugLOW
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) March 15, 2023

Razem przepraszamy za spóźnienie. To nie wina miasta, tylko PKP. Proszę usprawiedliwić. Potwierdzam, że jest godzina 10:20 – powiedział na filmie Trzaskowski.

Film na profilu Tygodnika NIE na Twitterze zyskał bardzo dużą popularność. Zobaczyło go ponad 220 tys. użytkowników, a ponad 4,5 tysiąca zostawiło pod nim swoje polubienie.

zobacz także

Politycy, zwłaszcza ci, którzy czerwienią się na widok kamery gdy chcą być poważni i groźni potrafią być groteskowi w swoim zachowaniu. Zbigniew Ziobro chce być szeryfem? Pistolet w gaciach? Znakomity polski aktor Michał Żebrowski postanowił z szeryfa Ziobry zakpić. Okrutnie.

Na wszelki wypadek 🔫#prokreatorgeneralny – taki bardzo krótki wpis pojawił się na profilu aktora na instagramie.

Pro-k-rea-tor – bo nie prokurator generalny. Zbigniew Ziobro i jego pistolet za paskiem spodni.

REKLAMA

Internauci ochoczo komentują zdjęcie.

Ale co na wszelki wypadek? Giwera czy pampers? To drugie ważniejsze

Żeby przetrwać w tym chorym kraju takie posty są jak balsam dla duszy

Art. 52. [Naruszenie przepisów o zgromadzeniach]
§ 1.
Kto bierze udział w zgromadzeniu, posiadając przy sobie broń, materiały wybuchowe, wyroby pirotechniczne lub inne niebezpieczne materiały lub narzędzia
– podlega karze aresztu do 14 dni, karze ograniczenia wolności albo karze grzywny.

Minister zmienia raz na miesiąc bo na opakowaniu (od pieluchy) napisane było „do 20 kg” 😎

zobacz także

Nie powinno się robić z tego sensacji – tak noszenie broni za paskiem swoich spodni komentuje Zbigniew Ziobro. Jak gangus – tak komentują internauci, to co się wydarzyło. Znów wróciliśmy do lat 90. ubiegłego wieku? Ochrona to za mało? Pan minister musi Glocka nosić w gaciach?

Nerwowo zrobiło się w trakcie konferencji prasowej, na której dziennikarz TVN zapytał o broń ministra sprawiedliwości.

Przypomnijmy, kamera uchwyciła, jak Ziobro za paskiem spodni trzyma broń.

Dziś Ziobro zwołał konferencję, by poinformować, że prawdopodobnie ksiądz Franciszek Blachnicki w 1987 roku został otruty. To współtwórca ruchu oazowego w Polsce.

Padło jednak pytanie o broń w gaciach – minister się obruszył. – Lepiej by stacja TVN zainteresowała się lepiej okolicznościami śmierci księdza Blachnickiego.

Ale wracając do pana pytania. Otóż też mógłbym zadać pytanie. Ile pana kolegów w stacji ma status pokrzywdzonego w sprawie o zlecenie zabójstwa? Moje pytanie jest konkretne, bo ja taki status mam – odpowiedział poirytowany Ziobro.

Mógłby z granatnikiem.
A to tylko „przedmiot przypominający broń” pic.twitter.com/KLmlVdTISj
— e-wrzosek #FBPE🇪🇺🇵🇱🏳️‍🌈#FundamentalRights (@e_wrzosek) March 13, 2023

REKLAMA

Prowadzona jest sprawa już na etapie sądu, sprawca zlecenia zabójstwa jest tymczasowo aresztowany od kilku lat – kontynuował Ziobro. Jak dodał, jeden z szefów gangu narkotykowego zlecił jego zabójstwo. W

Mam pozwolenie – powtórzył Ziobro i dodał, że nie powinno się czynić z tego sensacji.

Oczywiście bandyci byliby pewnie zainteresowani, abym nie posiadał broni, biorąc pod uwagę te zamiary, które zostały uzewnętrznione w materiałach procesowych prowadzonego śledztwa czy już sprawy w sądzie – mówił Ziobro.

Jak mówi – na co dzień nie nosi broni.

Jestem też człowiekiem i staram się zwalniać swoją ochronę ze służby w weekendy. Posiadam również wtedy broń, która pozwala mi gwarantować bezpieczeństwo sobie i rodzinie, kiedy jesteśmy zostawieni sami sobie – zaznaczył.

zobacz także

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i broń w gaciach? Ziobro został zauważony podczas jednej z uroczystości, mocniej powiał wiatr, a poły marynarki odsłoniły zaskakujący widok. Ziobro za paskiem od spodni miał schowany pistolet! To pokaz siły, czy obraz strachu?

Ziobro mówi, że ma pozwolenia na broń, a sytuację tłumaczy przepisami.

Nie mogłem jej pozostawić w samochodzie – podkreśla w rozmowie z „Super Expressem”.

Nagranie robi furorę w sieci.

Ziobro chodzi z klamką za spodniami? pic.twitter.com/ThM3ZryY03
— P@weł (@winatuska1) March 13, 2023

Ziobro został przyłapany, choć niektórzy mówią, że nie było to przypadkowe, a celowe działanie, podczas wizyty i konferencji na terenie Kopalni Węgla Kamiennego Bełchatów.

REKLAMA

Ziobro na tyłku miał pistolet typu Glock, używany przez policję.

Jak mówi w rozmowie z „Super Expressem” minister sprawiedliwości – wszystko jest zgodne z prawem.

Obraz wywołał lawinę komentarzy.

Jak każdy gangster
— Tomasz Dedek (@tomaszdedek) March 13, 2023

Minister sprawiedliwosci, prokurator generalny, na oficjalnych uroczystościach… To się nie dzieje. Ciekawe, jak to jest, całe życie się bać – pisze internautka.

zobacz także

Mam uprawnienia na broń, w tym do celów sportowych. Od kilku lat dla sportu i rekreacji strzelam w weekendy na strzelnicy. Dlatego wracając po weekendzie do Warszawy, gdzie broń na co dzień przechowuję, miałem ją ze sobą. Na konferencji w Bełchatowie zatrzymałem się w drodze do stolicy. Zgodnie z przepisami nie mogłem jej pozostawić w samochodzie – mówi Ziobro.

Źródło: Internet, Super Express. Fot. screen

Wściekli rolnicy ruszyli na wicepremiera z PiS. Został ewakuowany! Wideo