Z niecierpliwością czekam na tweet premiera Donalda Tuska, w którym wyjaśni swoim wyborcom zawiłości prawne dot. terminu „przyspieszenie rozliczeń rządów PiS” – pisze dziennikarz Onetu Sebastian Białach.

Po tym jak premier Donald Tusk uznał, że mimo decyzji PKW -PiS pieniędzy nie dostanie w sieci trwa istna burza.

Czyli w wyniku tej błyskotliwej rozgrywki PiS dostanie miliony z subwencji oraz dodatkowe kilkanaście milionów na kampanię ze zbiórki, a przy okazji udało się wkurzyć zarówno ludzi, którzy chcą równych zasad dla wszystkich, jak i platformiany beton? – kpi z premiera Adrian Zandberg, poseł partii Razem.

Członkowie PKW rekomendowani przez PO w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej doprowadzili do przyjęcia sprawozdania @pisorgpl. @Domanski_Andrz jeżeli chce uniknąć Trybunału Stanu dziś powinien wypłacić PiS pieniądze. Ta władza się już sypie. Nie wszyscy chcą iść do więzienia – komentuje Janusz Kowalski z PiS.

A premier?

REKLAMA

„Pieniędzy nie ma i nie będzie”. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW – napisał na X premier Donald Tusk, w kontekście decyzji Państwowej Komisji Wyborczej o uznaniu wyroku Sądu Najwyższego i przyznaniu dotacji dla PiS.

Słowa te skomentował Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek.

Członkowie PKW działali w sytuacji bardzo niełatwej, ale jako organ podjęli taką, a nie inną decyzję. I tutaj dyskusja prawnicza się kończy. Nie podstawy prawnej do tego, żeby minister finansów nie wykonał uchwały PKW – mówił RPO w Polsat News.

Uchwałę PKW odczytuję tak, że mimo wątpliwości dotyczących statusu sędziów powołanych po 2018 r. pracujących w Sądzie Najwyższym, PKW powiedziała, że nie jest jej rolą rozstrzyganie tych wątpliwości – dodał i skomentował też słowa Tuska:

Proszę wybaczyć, będę się koncentrować jedynie na tym, co wynika z przepisów prawa. PKW przyjmuje albo odrzuca sprawozdanie. Nie ma trzeciej drogi.

REKLAMA

zobacz także

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła uchwałę o przyjęciu sprawozdania finansowego komitetu Prawo i Sprawiedliwość za wybory parlamentarne w 2023 roku! To sensacyjne głosowanie składu, w którym większość mają wskazani przez rządzących obecnie koalicjantów.

Negowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przestraszyło członków PKW? To właśnie ta Izba uznaje wybory w Polsce za ważne lub nie. I to ta Izba uznała, że zarzuty PKW w sprawie sprawozdania finansowego PiS nadają się do kosza.

Państwowa Komisja Wyborcza, wykonując postanowienie SN, przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. PKW podkreśliła, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która wydała to orzeczenie jest sądem i nie przesądza o jego skuteczności.

Za przyjęciem takiej uchwały głosowało czterech członków PKW: Sylwester Marciniak, Wojciech Sych, Arkadiusz Pikulik oraz Mirosław Suski; trzech 3 było przeciw: Ryszard Kalisz, Paweł Gieras i Maciej Kliś; dwóch wstrzymało się od głosu: Ryszard Balicki i Konrad Składowski.

I to te głosy wstrzymujące oznaczają, że PKW przyjmuje wyrok SN!

REKLAMA

zobacz także

Źródło: Media. Fot. ARC

„Z niecierpliwością czekam na tweet premiera Donalda Tuska”