Amerykanie domagają się od Ukrainy rozpisania wyborów prezydenckich. I oczekują, że Wołodymyr Zełenski nie będzie w nich startować. To jego również prezydent USA uważa za winnego rozpętania wojny na Ukrainie. Co robi Zełenski? Straszy Europę.

Wiecie co się dzieje z Białorusią. Nikt nie powiedział, że otrzymaliśmy od nich gwarancję bezpieczeństwa. Już w tym roku Rosja szykuje 15 dywizji -do trenowania na kierunku białoruskim. Nie jestem przekonany, że to będzie ugrupowanie, które miałoby szturmować Ukrainę. Może tak, może nie. Dokładnie tak samo jak to było w 2022 r. Pójdą do przodu, uderzą w Ukrainę, może w Polskę, może w kraje Bałtyckie? Myślę, że Putin tak to widzi. Myślę, że szykuje się na wojnę z krajami NATO. Da Bóg powstrzymamy tego szaleńca i nie dojdzie do żadnej wojny – mówi Ukrainiec.

Co chce zyskać?

Rosja nie jest w stanie podbić Ukrainy, o jakim ataku mówi więc Zełenski? Europę Putin będzie podbijać z żołnierzami z Korei Północnej?

Z prawnego punktu widzenia nigdy nie uznamy tych terytoriów jako rosyjskich. Jeżeli dzisiaj mówimy o rosyjskim wrogu – to wszystko są terytoria Ukrainy. To jest nasza suwerenność. O tym może decydować tylko naród Ukrainy – nikt inny – powiedział Zełenski o terytoriach, które znajdują się pod okupacją Rosji, i które nie wrócą do Ukrainy po podpisaniu pokoju.

REKLAMA

zobacz także

Putin mówi, że chce zakończenia wojny i nie chce wracać do walki pół roku później – powiedział Trump dziennikarzom w Gabinecie Owalnym. Dlatego Ukrainy w NATO nie będzie. Będą za to rozmowy pokojowe, których pośrednikiem będzie prezydent USA. Prezydent Ukrainy już mówi, że się zgadza. Wyjścia nie ma. Ukraina zostanie okrojona.

Trump podkreślił, że zawieszenie broni w Ukrainie będzie miało miejsce „w niedalekiej przyszłości”. Dodał też, że „w pewnym momencie w Ukrainie będą musiały odbyć się wybory”.

To oznacza koniec Wołodymyra Zełenskiego, którego Trump oskarża w pewnym stopniu o rozpętanie wojny z Rosją.

Dla wielbicieli Ukrainy, także w Polsce to spory szok.

Prezydent USA opowiedział się za szybkim zakończeniem działań wojennych i pokojowym rozwiązaniem problemu. Władimir Putin ze swej strony wspomniał o konieczności zajęcia się podstawowymi przyczynami konfliktu i zgodził się z prezydentem USA, że długofalowe rozwiązanie można osiągnąć poprzez rozmowy pokojowe. Prezydent Rosji zaprosił prezydenta USA do złożenia wizyty w Moskwie – mówi rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

REKLAMA

zobacz także

Tymczasem Polska, z jej wgniataniem Władimira Putina, prezydenta Rosji w ziemię, o czym mówił niegdyś Szymon Hołownia jest na całkowitym aucie.

Nie mamy nic do powiedzenia, oddaliśmy broń Ukrainie, otworzyliśmy granice, i wydaliśmy ogromne pieniądze na wsparcie Ukrainy.

To nie polskie firmy będą odbudowywać Ukrainę, i to nie polscy politycy będą mieć cokolwiek do powiedzenia w kwestii tego kraju.

Donald Tusk swoim wpisem pokazuje, jak niewiele dziś znaczymy w kontekście warunków pokoju na Ukrainie.

Wszystko, czego potrzebujemy to pokój. SPRAWIEDLIWY POKÓJ. Ukraina, Europa i Stany Zjednoczone powinny nad tym pracować razem. RAZEM – napisał Tusk.

Źródło: Media. Fot. ARC

Zelenski w nerwowym przemówieniu na konferencji bezpieczeństwa w Monachium. Straszy Europę Putinem. Co chce zyskać?