Ks. Daniel Wachowiak przypomina wypowiedzi Donalda Tuska, który powiedział właśnie, że nie będzie kandydować w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Co ksiądz Wachowiak znalazł w czeluściach internetu?

Odpowiadając na każde ze 150 pytań w tej kwestii, od wczesnej zimy lub nawet jesieni zeszłego roku: nie wybieram się do Brukseli – powiedział Tusk na konferencji prasowej w Warszawie.

Był rok 2014.

Jest rok 2024.

Pani pierwszej to mówię w sposób jednoznaczny. Nie będę kandydował w wyborach prezydenckich – stwierdził Donald Tusk w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz w TVP1.

A ja mam tutaj do wykonania naprawdę bardzo dużo roboty. Parę miesięcy ani lat nie starczy, żeby to wszystko wysprzątać, więc ja mam naprawdę co robić – dodał Tusk.

Kto będzie kandydatem PO na urząd prezydenta? Sam Tusk mówi o Rafale Trzaskowskim.

REKLAMA

zobacz także

Jeden z najbogatszych ludzi świata nie pozostawia suchej nitki na prezydencie Warszawy. Chodzi o decyzję Rafała Trzaskowskiego o wycofaniu krzyży i innych symboli religijnych ze stołecznego urzędu.

Bezwstydnie kopiuje głupie rzeczy z Ameryki. Jakże żenujące – pisze Elon Musk, m.in. właściciel platformy X, czyli Twittera.

REKLAMA

zobacz także

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy podpisał zarządzenie w sprawie wprowadzenia „standardów równego traktowania” w stołecznych urzędach.

„Decyzja prezydenta Trzaskowskiego oznacza nie tylko zakaz wieszania krzyży w budynkach warszawskich urzędów, ale także zabrania pracownikom urzędów eksponowania symboli religijnych na swoich biurkach” – pisze portal DoRzeczy.pl.

Do decyzji prezydenta Warszawy odniósł się w Polsat News były prezydent Bronisław Komorowski.

Zdaniem Komorowskiego „trudno zrozumieć, jaki jest sens polityczny takiego działania przed wyborami europejskimi”.

To jest jakieś wywoływanie wojny krzyżowej. Ona już się chyba zaczyna toczyć, bo w moim przekonaniu to jest gigantyczny prezent zrobiony konkurencji politycznej, która będzie to skwapliwie wykorzystywała, już to chyba robi, na tysiąc sposobów – powiedział były prezydent RP.

Ja się niepokoję tym, jakie tego będą dalekosiężne skutki, dlatego że dzisiaj ratusz warszawski będzie usuwał krzyże z przestrzeni publicznej, ale potem nastąpi zmiana władzy, być może inne samorządy pójdą tą samą ścieżką, a potem przy następnych wyborach będzie inny prezydent czy burmistrz, inna rada. I co, będą przywracali krzyże, wynosili krzyże? – pytał Komorowski.

„Obawiam się, że to będzie po prostu wojna trzydziestoletnia” – stwierdził Bronisław Komorowski.

Prezydent Warszawy napisał na platformie X:

Każdy ma prawo do swojej wiary (lub jej braku). Także urzędnicy i urzędniczki. A każdy, kto przychodzi do urzędu załatwić swoją sprawę, ma prawo czuć się jak w neutralnym urzędzie. Po prostu.

Nie dajmy się zwariować. Nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek…
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) May 16, 2024

Źródło: Media. Fot. ARC

Znany ksiądz kpi z premiera Tuska?