Rosnące ceny energii spowodowały, że wielu szuka alternatywnych rozwiązań. Na polskim rynku od kilku lat królują panele fotowoltaiczne, ale obecnie nastał nowy trend. Mowa o balkonowej fotowoltaice, która co prawda dopiero raczkuje, ale zainteresowanie nią coraz bardziej rośnie. Trend napłynął od naszych zachodnich sąsiadów – Niemców, którzy mają już kilkaset tysięcy tego rodzaju instalacji. Co istotne, roczne oszczędności z takiej instalacji mogą sięgnąć nawet 800 zł!

W związku z rosnącymi cenami za energię, każdy obecnie poszukuje własnego źródła produkcji prądu. Kryzys energetyczny i błyskawicznie rosnące ceny energii skłoniły ku temu Polaków, którzy na dachach swoich domów montują panele fotowoltaiczne. W tzw. „kropce” byli mieszkańcy bloków, dla których jedyną opcją były panele montowane przez spółdzielnie i wspólnoty na dachach.

Narodził się jednak nowy trend, który przychodzi im z pomocą. Na polskim rynku pojawiły się panele fotowoltaiczne dostosowane do montażu na… balkonach.

Dziennikarze Business Insider Polska rozmawiali z założycielem olsztyńskiej firmy Solarbox, która sprzedaje wspomniane zestawy fotowoltaiczne na balkony.

Moim pierwszym klientem był Polak mieszkający w Niemczech. Potem zaczęły pojawiać się pierwsze zamówienia od klientów z Polski i informacja o nas rozniosła się pocztą pantoflową. Od roku sprzedaż rośnie bardzo wyraźnie, a zestawy wysyłamy nie tylko do Polski, ale też do Niemiec, Austrii i Węgier – przyznaje Krzysztof Przewłucki, założyciel olsztyńskiej firmy Solarbox

REKLAMA

Nie dziwi fakt, że pierwszy zestaw od polskiego przedsiębiorcy kupił klient z Niemiec. Bowiem u zachodnich sąsiadów trend ten panuje już od dawna. Pomiędzy 2020 a 2021 r. zainstalowano 128 tys. tego typu estawów w całych Niemczech, jak wynika z raportu uczelni HTW.

Fotowoltaika balkonowa 💪
Licznik dwukierunkowy, moduł ml system full black 370w. 90°#balkonkraftwerk pic.twitter.com/dsoLBYhay7
— Przemo #hedgehoglivesmatter 🦔 (@Przemo20560140) August 29, 2022

Zestaw oferowany przez Solarbox powstał jako odpowiedź na rynkową lukę. Firmom, które instalowały panele PV na domach nie opłacało się wchodzić w niewielkie instalacje balkonowe. Potrzebę tą zauważył Krzysztof Przewłucki.

Ostatecznie powstał zestaw, który składa się z dwóch paneli o łącznej mocy 790 W, mikroinwertera oraz uchwytów montażowych przystosowanych do standardowych balustrad. Moc urządzenia jest kluczowa ze względu na fakt, że według Kodeksu Sieci RfG za instalacje wytwórcze uważa się takie o mocy powyżej 800 W.

zobacz także

Żeby rozpocząć korzystanie z własnego prądu, wystarczy wpiąć wtyczkę do najbliższego gniazdka. Voilá! Wyprodukowany prąd w pierwszej kolejności jest zużywany przez urządzenia, które pracują nieprzerwanie. Dla przykładu, jest to lodówka czy modem.

Ewentualną nadwyżkę oddajemy do sieci zgodnie z obowiązującym aktualnie mechanizmem net billingu – dodaje pan Krzysztof.

Fotowoltaika "balkonowa"
Przyjęło się że PV montuje się na domach i że mieszkanie w bloku wyklucza zaopatrzenie w "prąd ze słońca".
Okazuje się że nic bardziej mylnego.
Stosunkowo niewielkim kosztem można stać się właścicielem instalacji.https://t.co/6Bd5UsJmqG
— Krystian Kurowski (@Oszczedzenergie) February 5, 2020

Do dziś olsztyńska firma Solarbox sprzedała około 400 takich zestawów fotowoltaicznych. A zainteresowanie stale rośnie. Nic dziwnego, bo można całkiem dużo na tym zaoszczędzić. Wszystko jednak zależy od usytuowania naszego balkonu.

Kluczowe jest to, na którym piętrze mamy mieszkanie, w którą stronę skierowany jest balkon, czy nie mamy innych budynków lub zacienień balkonu. W optymalnych warunkach zestaw może wyprodukować rocznie 800 kWh energii. Dzienna produkcja przy słonecznym dniu to 2-2,5 kWh – mówi Krzysztof Przewłucki.

W przeliczeniu, przy zakładanych przez rząd cenach prądu na przyszły rok, daje to nam nawet 560 zł oszczędności w przypadku osób mieszczących się w limicie 2 tys. kWh. Ci, którzy przekraczają ten limit, mogą zyskać jeszcze więcej, bo 800 zł.

Zestawy fotowoltaiczne co prawda nie należą do najtańszych, ale w następnych latach kwota się zwraca. Oferowany przez Solarbox zestaw kosztuje 3,7 tys. zł. W tym przypadku, „na prostą” wyjdziemy po czterech latach.

Firmy oferują też zestawy o mniejszej mocy i wymiarach. Współzależnie – zapłacimy za nie mniej. Możemy łatwiej dostosować je do różnych przestrzeni balkonowych.

Nie wszystko jest jednak takie łatwe…status prawny balkonów w Polsce jest bowiem dosyć skomplikowany. Przed osobami chętnymi zamontowaniu balkonowej fotowoltaiki stoi nie lada wyzwanie.

Niemal za każdym razem w przypadku mieszkania w bloku wymagana będzie zgoda zarządcy – spółdzielni lub wspólnoty. Co więcej, nie wszyscy wiedzą czym jest balkonowa fotowoltaika i jak do niej pochodzić.

źródło: Business Insider Polska, Twitter. Fot. Solarbox Allegro

Balkonowa „fotowoltaika” podbija polski rynek. Gdzie i za ile kupić, by działało?