Mieli siedem lat (czyt. PiS – dop.red.) i po drodze koniunkturę, a jak się ma koniunkturę i się dzieje dobrze, to każdy normalny człowiek i każdy normalny gospodarz spłaca kredyty. 500 plus miało sens, ale ile jeszcze do tego doładowano transferów socjalnych wewnątrz tego środowiska? Ile kasy przepiepr**** na różnego typu pomysły? Przepraszam za to – powiedział Hołownia w rozmowie z Beatą Lubecką na antenie Radia Zet.

Pieniądze! Ceny! Niemcy i Polska. Tematy te tak bardzo podniosły Szymonowi Hołowni, liderowi Polski 2050, ciśnienie, że nie potrafił opanować emocji i wypalił na antenie niecenzurowane słowa…

„Strzelimy cenzurkę, luzik”

Wypikamy to – zareagowała prowadząca rozmowę dziennikarka Beata Lubecka.

Emocje rosły… Hołownia się wzburzył. Mówił o ogromnych kwotach, które PiS rzekomo przeznacza na różnego rodzaju fundusze. A przecież obiecali coś innego. „Kłamcy!”

Proszę to wypikać. Jak patrzę na te liczby to mnie po prostu szlag jasny trafia (…). Nie mogę patrzeć na te dziesiątki miliardów, które oni sobie wkładają w różnego rodzaju fundusze – kontynuował wzburzony Hołownia.

🎥 @szymon_holownia ostro: Ile kasy przepieprz…no na różnego typu pomysły?! Szlag jasny mnie trafia jak patrzę na te liczby!@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET

Więcej tu ⬇️https://t.co/ysflm1B9kZ pic.twitter.com/O126wVnvCt
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) June 8, 2022

REKLAMA

Tematem rozmowy były pieniądze, polskie i niemieckie ceny, no i „paragony grozy”. Hołownia postanowił zrobić eksperyment i sprawdzić jak kształtują się ceny w polskich i niemieckich sklepach. Dlaczego?

Zwrócił uwagę na obietnice, które złożyło siedem lat wcześniej Prawo i Sprawiedliwość.

„Zrobiliśmy te same zakupy w sklepie tej samej sieci w Niemczech i w Polsce. Wydaliśmy tyle samo. Miały być niemieckie płace i polskie ceny, po siedmiu latach PiS mamy polskie płace, niemieckie ceny i sugestię zbierania chrustu w lesie” – napisał Hołownia na Twitterze.

zobacz także

Rzeczywistość okazała się być inna i bardzo boli wielu Polaków…

***** ***
— Roma #Polska2050 💛💛💛 (@RomaDziebowska) June 2, 2022

Polityk zamieścił zdjęcia obu paragonów i teraz klnie z wściekłości na PiS. Te same ceny i rodzaje produktów, różnica jest jednak w płacach Polaków i Niemców.

Wyszło dokładnie na to samo, tylko że średnia pensja w Polsce to jest trochę ponad 6 tys., a w Niemczech ponad 18 tys. PiS obiecał, że będziemy mieli niemieckie pensje i polskie ceny, a mamy niemieckie ceny i polskie pensje – tłumaczył lider Polski 2050 w „Gościu Radia Zet”.

Co ciekawe, internauci zwrócili politykowi uwagę, że na paragonach widać różne produkty. Zarzucono politykowi populizm. Nie można się jednak nie zgodzić z faktem, że różnice w pensjach Polaków i Niemców są, w dodatku różnią się diametralnie…

Na uwagę internautów odpowiedział Hołownia tłumacząc, że „nikt nigdy nikomu w pełni nie dogodzi”.

Wczoraj kurs €: 4,61 zł. So👇
Proszek w DE droższy o 12 zł niż kapsułki w PL.
Woda: 4,11 zł.
Chleb: 8,25 zł.
Masło: 10,56 zł.
etc.
Co jest droższe w PL?
Pomidory (o 2,15 zł/kg) i wino (11,48 zł w DE vs 28,99 zł w PL – a nie wiem czy da się je porównać).
Słowem – tani populizm.
— DrVim (@DrVim2) June 2, 2022

A jakbym wychodził z wysublimowanym wykładem makroekonomicznym, to by mówili, że lata w przestworzach i nie widzi problemów ludzi. Są tacy, którym nigdy nie dogodzi, zwłaszcza w polityce. Natomiast to jest realny problem – bronił się polityk.

I dodał:

Dlaczego jest tak, że przez to, że nie mamy euro, to nasze pensje potrafią zanurkować jeśli chodzi o ich wartość nabywczą o 10 proc. z miesiąca na miesiąc, a Niemcy tego nie przeżywają. – zakończył Hołownia.

🎥 @szymon_holownia apeluje do @DanielObajtek: By natychmiast zrezygnował z części dochodów. Paliwo tańsze o 1,5 złotego@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET @PKN_ORLEN

Więcej tu ⬇️https://t.co/ysflm1B9kZ pic.twitter.com/zo0AIgfOeb
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) June 8, 2022

Inflacja w Polsce dotknęła zapewne większość Polaków. Co gorsza, sytuacja się pogarsza. Polacy niedługo będą „kląć jak szewc”? Znaczy… jak Hołownia?

źródło: Radio Zet

Szymon Hołownia nie wytrzymał na antenie. „Ile kasy przepie…?!” „Cenzurę proszę”. Wideo