Małopolskie Brzeszcze, mała ojczyzna Beaty Szydło, miejsce, gdzie węgla miało nie zabraknąć, a inwestycje miały być realizowane. To właśnie tam pod kopalnią węgla kamiennego ustawiają się ludzie z całej Polski. Kilkadziesiąt osób stoi od świtu w długiej kolejce. Czekają z nadzieją, że uda im się zapisać na dostawę węgla i że będzie taniej. Przynoszą ze sobą koce, krzesełka turystyczne i termosy. Jak mówią – mają wszystko, brakuje tylko węgla.

Węgla miało wystarczyć na kolejne 200 lat, mówił prezydent Andrzej Duda.

Ludzie będą palić i oponami mówi Rafał Jedwabny z WZZ Sierpnia 80. – Tutaj ten kłamca Morawiecki powinien przyjechać i na kolanach przepraszać Polaków – podkreśla Jedwabny.

Zakup węgla tutaj to dla nas ostatnia deska ratunku. U nas węgla nie ma, a jak był to po 3500 zł za tonę – mówi cytowany przez Onet mieszkaniec Częstochowy, który od świtu stoi pod KWK Brzeszcze.

Kolejka zamiast maleć – wydłuża się. Ludzie się irytują.

Tona węgla w Czechach 900 zł, w Polsce 3000 zł i dodatkowo go brakuje. PiS oddał węgiel Ukrainie która go nam odsprzeda a rząd wyda 5 mld za węgiel z Kolumbii który w 50% nie nadaje się do palenia.Polacy dostają coraz wyższe rachunki za ogrzewanie ale miliardy pomocy dostaje 🇺🇦
— Bruno Wielkopolski (@BWszechpolski) September 27, 2022

REKLAMA

Byłaby pani chwilę wcześniej i widziałaby, co tu się wyprawia. Stała tu z nami, tak jak ja, tylko ja teraz już usiadłam, bo od 3 stoję, no więc stała z nami kobita i czekała. Ale po chwili zadzwoniła po kogoś i przyjechała jej córka w ciąży. Podeszła do okienka i zażądała, żeby ją wpuścić bez kolejki. Bezczelność. Mało nie doszło do linczu. Już ktoś policję chciał wzywać. Chwilę temu to było – opowiada z przejęciem kobieta, która na chodniku rozłożyła krzesełko turystyczne.

Mimo, że zdobycie opału nie powinno być trudne, obecnie obaw jest wiele. Wszyscy przyjechali tu z nadzieją, że przed zimą uda im się kupić węgiel i nie zbankrutują.

Przyjechałem tu z Łodzi. Czy u nas węgla nie ma? Jakąś niewielką ilość może by człowiek znalazł, ale tona kosztuje nawet 3600 zł! Przy obecnej cenie tu w Brzeszczach, czyli 1650 zł, jeżeli w ogóle uda mi się kupić węgiel, to będzie to dla mnie opłacalne – mówi mężczyzna, który w kolejce po węgiel czeka od godz. 6.

zobacz także

Mieszkanka woj. śląskiego mówi, że rok temu płaciła 800 złotych za tonę, energetycy 250, dziś chcą od niej 3 tys.

Nie ma jednak gwarancji czy cena węgla z Brzeszcz również nie wzrośnie. Tak samo nie ma gwarancji czy opał dotrze do klientów. Od okienka informacyjnego odchodziły osoby, które otrzymały datę odbioru węgla na późniejsze terminy.

Ale nie wiemy, od czego ten termin zależy, bo niektórzy dziś dostawali datę odbioru dopiero na 23 grudnia. Czyli jak dostaniemy węgiel na święta, to będzie dobrze. I jeszcze pewnie usłyszymy od premiera, że to on załatwił. – mówi oczekująca w kolejce mieszkanka Częstochowy.

Kolejka dzisiejsza po "zapisy na węgiel" przed kopalnią "Brzeszcze". Od tygodni dzień w dzień. pic.twitter.com/nHWJ29b9a1
— Zbigniew Miara (@pasjonat) September 23, 2022

Niektórzy zastanawiają się czym będą palić w domu, by było ciepło. Wspominają o resztkach węgla, które mi zostały, jeszcze inni będą ratować się drzewem z lasu.

A ja już węgla nie mam od dawna, ale lasy są państwowe, a jak państwowe to znaczy, że nas wszystkich więc będziemy chodzili, wycinali i palili – mówi rozmówca Onetu.

Wszystkim będziemy palić i nawet tymi oponami, jak będzie trzeba – dodaje z uśmiechem inny.

"Oni (PiS) cały czas krzyczeli jak to chcą dbać o tych zwykłych obywateli. Doprowadzili do tego, że ci zwykli obywatele, nie będą mogli sobie ogrzać mieszkań. W kraju, który ma setki milionów ton węgla w złożach! Ściągają węgiel 10x droższy, co będzie skutkowało w cenach energii" pic.twitter.com/FoPR5qbqza
— Andrzej M. 🇵🇱 (@AndrzejM787) September 26, 2022

Węgiel miał być filarem suwerenności, o czym przekonywał prezydent Andrzej Duda podczas barbórki w Brzeszczach w 2018 r. Zaznaczał, że polski węgiel jest gwarancją naszej suwerenności.

Polska gospodarka opiera się na węglu i będzie się na nim opierała. Będziemy realizowali miks energetyczny, ale węgiel będzie podstawą energetyki, bo to nasz największy skarb. Dopóki ja jestem prezydentem, nie pozwolę, by ktoś zamordował polskie górnictwo. – dodał Duda.

Jak wyszło?

Zakup kopalni w Brzeszczach doprowadził spółkę Tauron Wydobycie niemal na skraj bankructwa. 2019 r. Straty opiewały na kwotę ponad 1 mld zł. Później kopalnię „dobiła” pandemia, a obecnie wojna na Ukrainie. Skarb Państwa złożył ofertę Tauronowi na zakup kopalni, ale związkowcom pomysł nie do końca przypadł do gustu.

Nasz rząd nie ma pomysłu na kryzys energetyczny. Pozwalał przez lata, by nasz węgiel był sprzedawany do innych krajów. A teraz nie ma go nawet w naszym górniczym miasteczku. Czekam w tej kolejce już drugi raz. Moja żona też czekała, ale zamknięto jej okienko przed samym nosem, bo była przy nim już o godz. 22 – denerwuje się mieszkaniec Brzeszcz.

To kpina z ludzi. Jakby nie można było tu kilku osób do obsługi klientów wysłać. To uwłaczające! A dyrektorzy siedzą tam pewnie za biurkami i się z nas śmieją – dodaje zirytowana kobieta.

źródło: onet.pl, Twitter

Kopalnia. Kolejki po węgiel od 3 nad ranem. „Podeszła do okienka i zażądała, żeby ją wpuścić bez kolejki. Bezczelność”. Wideo