Prezydent Rosji udzielił telewizji Rossija 1 wywiadu – mówi w nim o blokowaniu dostaw żywności z Ukrainy, ale także o Polsce. To co produkuje Ukraina to „nic” w perspektywie światowej – podkreśla Władimir Putin.

Rosja musi zrobić pierwszy krok, by odblokować eksport żywności z Ukrainy: wycofać wojska z wód otaczających Ukrainę oraz zagwarantować bezpieczeństwo portów i statków komercyjnych – ogłosił w czwartek rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.

Nikołenko odniósł się na Facebooku do oświadczenia szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa, że Rosjanie zezwolą na przepłynięcie statków ze zbożem, jeśli Ukraina rozminuje swoje wody terytorialne – przekazała agencja Ukrinform.

Wielkość eksportu ukraińskiej pszenicy to tylko 20 mln ton – mówi prezydent Rosji i dodaje: taka liczba to „nic” w światowej podaży żywności.

REKLAMA

Putin odniósł się do zarzutów stawianych Rosji – która ma reżimowi, zgodnie z którymi utrudnia on eksport żywności z Ukrainy.

Россия гарантирует беспрепятственный проход судов с украинским зерном и может обеспечить его вывоз через свои порты, заявил Владимир Путин в интервью телеканалу "Россия-1".

Собрали ключевые заявления российского лидера:https://t.co/C0qkSQXF0o pic.twitter.com/4Ckmw5hLal
— ТАСС (@tass_agency) June 3, 2022

Działania Rosji mogą doprowadzić do globalnego kryzysu żywnościowego, a w niektórych regionach nawet do klęski głodu. Rosja musi natychmiast odblokować ukraińskie porty morskie, zaprzestać ostrzałów Odessy i innych miast na wybrzeżu, wycofać swoją marynarkę wojenną na odległość, która pozwoli uniknąć ataków na statki handlowe, i nie tworzyć przeszkód dla międzynarodowej żeglugi – mówił wcześniej Nikołenko.

zobacz także

Widzimy próby przeniesienia na Rosję odpowiedzialności. Jest to, jak mówią nasi ludzie, próba przeniesienia problemów z chorej głowy na zdrową – oświadczył prezydent Rosji.

Według Putina Ukraina może eksportować zboże m.in. przez port w Odessie.

Zagwarantujemy bezpieczeństwo podejść do tych portów, wpłynięcia obcych statków i ich ruchu na Morzu Azowskim i Morzu Czarnym w dowolnym kierunku. Nie wykorzystamy sytuacji, aby rozpocząć jakiekolwiek ataki z morza – mówi Putin.

Domagając się jednocześnie od Ukraińców „odminowania portów” i „podniesienia statków, które zostały zatopione”.

Rosyjski przywódca wskazał też inne drogi eksportu: przez Rumunię, Węgry i Polskę, a także przez Białoruś.

Ostatnią opcję nazwał „najłatwiejszym i najtańszym sposobem”. – Ale do tego trzeba znieść sankcje z Białorusi – podkreślił.

Źródło: Media

Putin mówi o Polsce – można ją wykorzystać