Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim poinformował o przyspieszeniu związanym z nielicznymi przypadkami zakażeń covid-19.

Od 1 lipca koniec z ograniczeniami związanymi z dostępem do lekarzy specjalistów. Przynajmniej tymi związanymi z pandemią. Bo kolejki wciąż są długie.

– Wszyscy wiemy, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Dobre zdrowie jest priorytetem każdego z naszych rodaków, chcemy to umożliwiać przez profilaktykę – podkreślił Morawiecki.

REKLAMA

Zaznaczył, że poniedziałek był pierwszym od 1 miesięcy dniem, kiedy nie odnotowano żadnego zgonu z powodu covid-19. – Czekaliśmy na to bardzo długo – mówił Morawiecki.

Zachęcał po raz kolejny do szczepień. – Cały czas współczynnik zaszczepienia jest niewystarczający. Bardzo proszę zdawać sobie sprawę, że nie wygraliśmy jeszcze tej walki i musimy skłonić jak największą liczbę rodaków, by się zaszczepili – mówił premier.

zobacz także

W Polskim Ładzie podoba nam się najbardziej akcent zdrowotny. Inne rzeczy już mniej

Przy okazji szef rządu podkreślił, że po spotkaniu z przedsiębiorcami zdecydował o zmianach w sprawie tarcz.

Podjąłem decyzję, by zaniechać w całości poboru podatku od umorzonej części dotacji z tarczy finansowej – mówił Morawiecki. Według niego to zastrzyk 10 mld zł z budżetu państwa dla przedsiębiorców.

Premier znosi limity do lekarzy specjalistów. Mówi też o podatkach