Doszło do konfrontacji z policjantami, gdy związkowcy przystąpili do murowania głównych drzwi budynku, w którym siedzibę ma biuro premiera Mateusza Morawieckiego! Ostra zadyma ze związkowcami! Morawieckiego mimo zaproszenia na miejscu nie było!

Ta akcja pokazuje, że doszło do przesilenia. Morawiecki przez miesiące opowiadał, ile w Polsce będzie taniego węgla. Tak naprawdę w górnictwie zmniejszamy wydobycie, bo nie mamy ludzi i środków na wydobycie – powiedział Rafał Jedwabny, przewodniczący WZZ „Sierpień 80” na KWK Murcki-Staszic.

Kto zamawiał beton na ul. Warszawskiej 23 w Katowicach? – zapytali związkowcy na Facebooku. Betoniarka, agregat prądotwórczy i betonowe bloczki stanęły przed biurem poselskim premiera Mateusza Morawieckiego. Związkowcy WZZ Sierpień 80′ ostrzegali, że podejmą stanowcze kroki, jeśli szef rządu nie zdecyduje się z nimi porozmawiać i zamurują drzwi wejściowe do jego biura.

Póki co, premier konsekwentnie unikał konfrontacji ze związkowcami, którzy cierpliwie od września gromadzą się co poniedziałek pod biurem Morawieckiego i pytają: „Gdzie jest ten tani węgiel, który rząd obiecał Polakom?”.

REKLAMA

To ostra reakcja WZZ Sierpień 80′ na brak zainteresowania potrzebami obywateli, dlatego związkowcy przystąpili do betonowania głównych drzwi budynku. Wtem do interwencji wkroczyli policjanci, którzy byli uzbrojeni w tarcze i gaz.

Funkcjonariusze znajdowali się w środku budynku i usiłowali otworzyć drzwi.

Chcieli przeszkodzić protestującym, którzy murowali wejście. Doszło do szarpaniny. WZZ Sierpień 80′ opublikował starcie w mediach społecznościowych.

„Akcja po tani węgiel od Morawieckiego” to cykliczne spotkania związkowców WZZ Sierpień 80′, którzy co poniedziałek upominają się o surowiec, który obiecał im premier. Miało go być pod dostatkiem i w względnej cenie. Rzeczywistość okazała się smutna. Dlatego co tydzień związkowcy pokazują swoje niezadowolenie, ale tym razem było naprawdę gorąco…

zobacz także

To ostra reakcja, ale stało się to, co przewidywaliśmy. Ten oszust i kłamca Morawiecki nie miał odwagi tutaj przyjechać. Tutaj jest jego biuro poselskie. To biuro co miesiąc kosztuje pewnie z 50 tys. zł. Nie widzimy dalszego sensu utrzymywania tego biura, bo ten oszust tutaj nie przyjeżdża. Nie było go tu od kilku miesięcy. Jestem jak najbardziej za tym, by utrzymywać biura poselskie, ale takie, które działają. To biuro jest tylko dla koleżków, by utrzymywać biura i mu płacić wynagrodzenie – powiedział w rozmowie z Polsat News Rafał Jedwabny, przewodniczący WZZ Sierpień 80′.

Podkreślił, że doszło do przesilenia. Premier przez długi czas obiecywał, że niczego nie zabraknie, a w rzeczywistości – wydobycie się zmniejsza, a ludzi i środków na to brak.

Morawiecki niech się nie cieszy, przed nami nie ucieknie. 4 listopada będziemy robić podobne akcje w Warszawie. Będziemy chcieli zapytać prezesów Polskiej Spółki Energetycznej, skąd mają miliardowe zyski. Ja wiem skąd, oni okradają Polaków – powiedział Jedwabny.

Źródła: Polsat News, rp.pl, Facebook

Awantura pod biurem Morawieckiego! „Ten oszust i kłamca!”. Betoniarka czekała na premiera! Nagranie!