Człowiek, który o polityce zagranicznej wie tyle co wyniósł z apartamentu w którym uprawiał „dynamiczną politykę zagraniczną”, chce stawiać w tym zakresie warunki rządowi. Najpierw masa, potem rzeźba. Panie Karolu – pisze poseł KO Robert Kropiwnicki, wiceminister Aktywów Państwowych.

Internauci natychmiast reagują. Zwłaszcza, że o apartamentach Robert Kropiwnicki wie wiele, sam jest właścicielem kilkunastu mieszkań. Problem jest też taki, zdaniem zwolenników rządu, że podobnymi wypowiedziami m.in. ze strony Kropiwnickiego wyborów się nie wygrywa.

Pokazuje Pan tylko swój brak kultury, głupotę oraz zakłamanie. Napisał Pan kłamstwa, obraża Pan i nie potrafi się zwrócić do prezydenta RP z należnym mu szacunkiem. Wstyd! – odpowiada internauta, inny pisze:

Ludzie, którzy wiedzą tyle o rządzeniu co rozdawanie publicznych środków po kolegach, chcą uczyć naród praworządności i uczciwości… Tyle ode mnie… Nic się od pisu nie różnicie… Byle w korycie były pieniądze, a naród ma żyć za najniższą…

Skąd ta irytacja po stronie posła KO? Na spotkaniu w wąskim gronie dotyczącym przyszłości Ukrainy udział wziął na zaproszenie USA prezydent Karol Nawrocki. W tym gronie nie brał udziału premier Donald Tusk.

zobacz także

REKLAMA

To USA wskazały rozmówcę, z którym prezydent USA Donald Trump chce rozmawiać po polskiej stronie. To rozmowa na temat przyszłości Ukrainy przed spotkaniem Trump – prezydent Rosji Władimir Putin.

Tuż przed północą wczoraj USA przekazały, że wolą prezydenta na spotkaniu – powiedział premier Donald Tusk.

– Cezary Tomczyk i Adam Szłapka nie dezinformowali opinii publicznej, ponieważ pojawiła się informacja od strony amerykańskiej, że prezydent Stanów Zjednoczonych uznaje za partnera w Polsce prezydenta -powiedział w środę premier Donald Tusk, zaznaczając, że „to długa tradycja”.

Zaskakujące? Wcale jeśli pamiętać, z jakim entuzjazmem prezydent Trump powitał po polskiej stronie Karola Nawrockiego. Pamiętając też, co o Trumpie mówił sam Donald Tusk.

Zaskakujące jest coś innego – we wtorek rzecznik rządu Adam Szłapka podawał, że Donald Tusk weźmie udział w telekonferencji z udziałem prezydenta Trumpa.

Potem informowano, że premier weźmie udział w rozmowach ale wyłącznie na szczeblu europejskim.

Źródło: X, media. Fot. Robert Kropiwnicki

Poseł KO: Najpierw masa, potem rzeźba. Panie Karolu