„Bób 40zł za kg! #Drożyzna PiS” – podpisała zdjęcie na Twitterze posłanka Platformy Obywatelskiej, Jagna Marczułajtis – Walczak. Zdecydowanie suma, którą wydała na zakupach szokuje. Mimo, że sezon na wiele produktów, jak np. truskawki, się zaczął, to ceny przerażają! Paliwo, raty kredytów i żywność tak gwałtownie galopują do góry, że Polacy muszą „zaciskać pas” i liczyć grosz do grosza.

„No drogo, ale bób byś kupiła w sezonie”

Pełen potasu, żelaza, magnezu, miedzi i folianów. Taki zdrowy i taki…. „chole*nie drogi bób”. Posłanka Platformy Obywatelskiej przekonała się o tym na własnej skórze. Ile zapłaciła?

40 zł. Za kilogram bobu.

O swoim niezadowoleniu napisała na Twitterze i jako dowód opublikowała zdjęcie paragonu.

REKLAMA

Poza bobem, kupiła też pęczek zieleniny za 3 zł, prawie 2 kg truskawek, które zapakowano w dwóch osobnych woreczkach. Kilogram truskawek po 15 złotych.

Pomidory po 14 zł i jeszcze ogórki – uff tylko 12 złotych za kilogram.

Bób 40zł za kg! #drożyznaPIS pic.twitter.com/zcbSydLb4E
— Jagna Marczułajtis-Walczak (@JagnaMarczulajt) June 7, 2022

Razem równe 79,33 zł. Pięć produktów. „Polskie ceny”.

zobacz także

„Nie narzekaj!” – odpisał w komentarzu partyjny kolega posłanki Jarosław Wałęsa.

Uznał, że Marczułajtis-Walczak wyolbrzymia? Wałęsa za bób płacił 56 zł za kilogram!

Nie narzekaj! U mnie za 0.5 kg – 28 zł.
— Jarosław Wałęsa (@WalesaJL) June 7, 2022

Wtórowała mu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu z PO, która także nie miała „szczęścia” do cen.

Na bazarku w Ursusie 0.5 kg za 26 zł – napisała Kidawa-Błońska.

Na bazarku w Ursusie 0.5 kg za 26 zł.
— Małgorzata Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) June 7, 2022

To jednak nie są najwyższe ceny. Jedna z internautek dodała zdjęcie, w którym udowadnia, że ceny mogą być kosmiczne…

I co? Bób za czasów PO był dwa razy droższy niż dzisiaj. pic.twitter.com/JHODzgffpW
— Kogut Tomasz (@koguttomas) June 7, 2022

Niektórzy się zastanawiali i pytali, czemu ludzie kupują warzywa niesezonowe?

Kto przy zdrowych zmysłach kupuje bób na początku czerwca ??
— Mariusz (@Mariusz16092590) June 8, 2022

Sezon na bób zacznie się niedługo, bo na przełomie czerwca i lipca. Być może ceny za rarytas zmaleją. Profil opolskiego PiS na Twitterze zaprosił posłankę na Opolszczyznę, bo u nich 0.5kg bobu za 6,90zł, „a i truskaweczki sporo tańsze”. Pewnie poseł Janusz Kowalski z klubu PiS pomoże, to jego rodzinne strony.

Może opolski PiS pomoże jeszcze w walce z inflacją??

Zapraszamy Panią Poseł na Opolszczyznę, u nas 0.5kg bobu 6,90zł, a i truskaweczki sporo tańsze😊 pic.twitter.com/MiiLAjDH9n
— PiS_Opolskie #DobraZmiana (@PiSOpolskie) June 7, 2022

Źródło: o2.pl, Twitter

Posłanka poszła na zakupy. Paragon „zwalił mnie z nóg!” Po ile truskawki? A te pomidorki?