E. Wedel – czas na przyjemność? Zdecydowanie, ale mina pani Michalinie zrzedła, gdy zauważyła, że czekolada czekoladzie nie równa. Mimo, że z tej samej firmy, że ten sam rozmiar, cena ta sama, ale gramatura inna. Jak to możliwe? Internautka zamieściła zdjęcia czekolad i zwróciła uwagę znanej firmie. E. Wedel szybko jej odpowiedziała na Facebooku. Riposta była natychmiastowa!

W ręce wpadła mi tabliczka białej czekolady, szukałam do wypieków. Jakie było moje zdziwienie, gdy zamiast 100 g tabliczki trzymałam w dłoniach 80 g. Zauważyłam już jakiś czas temu zmniejszenie gramatury w przypadku czekolady mlecznej do 90g. Mniejsza waga produktu nie idzie w parze z niższa jego ceną – jakie są więc motywy obniżenia gramatury produktu widniejącego na zdjęciu? Będę wdzięczna za odpowiedź – napisała Pani Michalina na Facebooku i dołączyła zdjęcia dwóch mlecznych czekolad marki E. Wedel.

Okazuje się, że możemy kupić mniej słodkości za te same pieniądze. Firma od razu odpowiedziała klientce. Jak się tłumaczyła? „Z przyjemnością się do tego odniosła”.

REKLAMA

Głównym surowcem używanym do produkcji naszych czekolad jest Ziarno z Ghany – najlepsze i najdroższe na świecie. 2 lata temu rząd Ghany wprowadził dodatkową opłatę, którą przeznaczy na poprawienie jakości życia farmerów uprawiających kakao. Nie wyobrażamy sobie korzystania z innego kakao, nie chcieliśmy też podwyższać cen, dlatego zdecydowaliśmy się na zmniejszenie gramatury. Dzięki temu można cieszyć się smakiem naszych słodkości, w tej samej cenie. – pisze marka E. Wedel.

Czyli cieszymy się tym samym smakiem, w tej samej cenie, ale w mniejszej gramaturze?!

Pani Michalina podziękowała za odpowiedź, ale postanowiła dodać jeden „smaczek”.

zobacz także

Fantastyczny ruch! Ale jeszcze lepiej byłoby o tym poinformować na opakowaniu lub je proporcjonalnie zmniejszyć. Zdjęcie pokazuje produkt 100g jak i 80g – jak widać, opakowanie jest takich samych rozmiarów. Wówczas klienci nie czuliby się nabijani w butelkę – skwitowała pani Michalina.

Dodała kolejne zdjęcie. Tym razem dwóch rożnych czekolad marki E. Wedel: gorzkiej i mlecznej. Czuć, że różnią się wagą, widać też na obrazku, ale są tych samych rozmiarów.

„Fakt” skontaktował się z firmą E. Wedel i zapytał dlaczego pomimo zmniejszenia gramatury, opakowania są nadal tej samej wielkości. Nie otrzymał jednak odpowiedzi tak szybko jak pani Michalina.

Co mieli do powiedzenia odnośnie tej sytuacji internauci?

„To tak jak z masłem. Kiedyś było 250 g, później 220 a teraz 200. Chociaż spotkałam już 180 g. Właśnie wczoraj kupowałam gorzką czekoladę i potwierdzam. 80 g cena 3,99” – pisze pani Krystyna na Facebooku.
„Tak z płynami do płukania jest. Płyny do naczyń… wydłużyły butelkę i uszczupliły , zmyłka dla nas… cena ho ho… promocja oczywiście…. Oszołomy” – kwituje pani Bogusia.
„Ptasie mleczko jeszcze kilka lat temu ważyło 0,5 kg ,a teraz 0,36 kg.” – dodaje pani Wanda.
„Firma nie może być stratna więc koszty ponosi klient . Niestety większość firm tak robi.” – wyjaśnia pan Paweł.

źródło: fakt.pl, Facebook

Czekolada się skurczyła? Wedel: „nie chcieliśmy podwyższać cen”. Klientka rzuciła ciętą ripostę