Tomasz K. znany jako Agent Tomek usłyszał zarzuty tworzenia fałszywych dowodów, składania fałszywych zeznań oraz fałszywego oskarżenia – informuje RMF FM. Chodzi o śledztwo w sprawie willi w Kazimierzu Dolnym, która zdaniem CBA miała należeć do Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.

Śledztwo się nie udało, winni są potrzebni? Kwaśniewski chodzi spokojnie, jeździ za granicę, a Mariusz Kamiński wciąż nie może dowieść, że były prezydent to ma willę, której nie ma. To skrót działań w tej sprawie CBA.

#AgentTomek był potrzebny panu Kamińskiemu teraz ma zarzuty Agent Tomek usłyszał zarzuty ws. 'willi Kwaśniewskich'
https://t.co/TNfbFun5Xk pic.twitter.com/ptOEy61CZV
— Marek Antoniusz®️ (@MarekManix) June 23, 2021

Teraz CBA ściga tego, który nie pomógł w ujęciu byłego prezydenta.

REKLAMA

Tomasz K. wygłosił oświadczenie, z którego wynikało, że jego wszystkie wcześniejsze zeznania w sprawie były wynikiem poleceń, jakie dostawał od ówczesnego kierownictwa CBA i nie miały one odzwierciedlenia w rzeczywistości. Stwierdził, że jego przełożeni mieli mu rzekomo polecić stworzenie dokumentacji wbrew faktom, sugerującej, że prawdziwym właściciel firmy miała być para prezydencka. Takiej treści zeznania złożył również będąc przesłuchiwanym w tej samej sprawie w 2020 roku – przypomina RMF FM.

„Agent Tomek” z zarzutami prokuratury. Chodzi o sprawę willi w Kazimierzu Dolnym https://t.co/YZaXFagnUH
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) June 23, 2021

Prokuratura teraz uznała, że to wcześniejsze zeznania Agenta Tomka były prawdziwe, bo zgadzały się z materiałem dowodowym. Zatem Tomasz K. mówiąc, że CBA wytworzyło fałszywą akcję są nieprawdziwe. I prokuratura musi go za to ścigać.

zobacz także

Agentowi Tomkowi grozi 8 lat więzienia. Tomasz K. musi wpłacić 100 tysięcy złotych poręczenia i zgłaszać się na komisariacie policji.

Agent Tomek z zarzutami fałszerstwa! Za willę Kwaśniewskich. Prokuratura działa