Cytując: „Jakaś pda, wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep*lić jak trzeba. I się zemściła, suka”. Knur, suka. Przepraszam, nie nadążam za standardami z Chobielina, milordzie… – napisał na Twitterze wiceminister spraw wewnętrznych** Maciej Wąsik do polityka Radosława Sikorskiego. Chodzi o najnowsze doniesienia jakie ujawnił Newsweek w sprawie „Afery Taśmowej”, w której Wąsik brał udział, a która wywołała kryzys w rządzie Donalda Tuska w 2014 r. W sieci zawrzało! Sikorski nie pozostał dłużny ministrowi. To była ostra wymiana zdań.

A zaczęło się od tego, że w niedzielę tygodnik Newsweek ujawnił zeznania wspólnika bohatera „afery taśmowej” Marka Falenty – Marcina W. Wynika z nich, że taśmy nagrane w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele ujrzały najpierw światło dzienne w Rosji zanim wstrząsnęły polską sceną polityczną i wywołały kryzys w rządzie Donalda Tuska.

Rosyjskim służbom specjalnym miał je sprzedać Marek Falenta. Newsweek zaznaczył, że polska prokuratura zaciekle unika rosyjskiego wątku w badaniu afery, która była jedną z głośniejszych spraw ostatnich lat.

Dokładnie chodzi o ujawnione w mediach nagrania z prywatnych rozmów polityków, biznesmenów i funkcjonariuszy publicznych, które wywołały w 2014 r. kryzys w rządzie Donalda Tuska. Za nagrywanie ich w dwóch restauracjach dochodziło w latach 2013-2014, a Marek F. został skazany na 2,5 roku więzienia.

REKLAMA

Afera najwyraźniej nie została zamknięta. Na jaw wyszły najnowsze doniesienia, do których postanowił się odnieść lider PO Donald Tusk. Zapowiedział, że podczas dzisiejszej konferencji prasowej podzieli się opinią na temat scenariusza, który, jak stwierdził, dla Kaczyńskiego nie będzie jasny do zrozumienia.

Przykra sprawa. Nie lekceważę jej. We wtorek o 13 odniosę się do niej publicznie. Tak, to o aferze podsłuchowej. Pisowskiej aferze. I o scenariuszu napisanym dla Kaczyńskiego obcym alfabetem – napisał na Twitterze Tusk.

Przykra sprawa. Nie lekceważę jej. We wtorek o 13 odniosę się do niej publicznie. Tak, to o aferze podsłuchowej. Pisowskiej aferze. I o scenariuszu napisanym dla Kaczyńskiego obcym alfabetem.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 17, 2022

Na jego wpis zareagował wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik i zasugerował, aby lider PO wziął na konferencję Radosława Sikorskiego. Ten nie pozostał mu dłużny. To była mocna wymiana zdań!

zobacz także

„Proszę zabrać na konferencję Radka Sikorskiego. Pewnie dziennikarze mają do niego kilka pytań na temat obcego alfabetu. Będzie?” – dopytywał Wąsik.

Proszę zabrać na konferencję Radka Sikorskiego. Pewnie dziennikarze mają do niego kilka pytań na temat obcego alfabetu. Będzie? https://t.co/nt3El9Fjyk
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) October 17, 2022

Do wpisu odniósł się z kolei Radosław Sikorski. Wywołany do odpowiedzi, nie gryzł się w język.

„Powiedz knurze to, co insynuujesz otwartym tekstem; Obiecuję dać szansę udowodnienia w sądzie. A jak nic nie masz albo się boisz, to się zamknij” – napisał polityk.

Powiedz knurze to, co insynuujesz otwartym tekstem; Obiecuję dać szansę udowodnienia w sądzie.
A jak nic nie masz albo się boisz, to się zamknij. https://t.co/JL4aTLt6He
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) October 17, 2022

To jednak nie koniec. Afera taśmowa wywołała kolejną… internetową. Wąsik postanowił zostawić ostatnie słowo.

Cytując: ” Jakaś p**da, wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep*****lić jak trzeba. I się zemściła, suka”. Knur, suka. Przepraszam, nie nadążam za standardami z Chobielina, milordzie… – skwitował na koniec.

Cytując: " Jakaś p**da, wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep*****lić jak trzeba. I się zemściła, suka".

Knur, suka.
Przepraszam, nie nadążam za standardami z Chobielina, milordzie… https://t.co/9fa6cBJM6C
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) October 17, 2022

Źródło: Media, Twitter. Fot. Facebook

Wąsik atakuje Sikorskiego! „Cytując: Jakaś p**da, wiesz”. Wina… Tuska? Ostra riposta!